Temat: Z 85 na 60 kg! Kto ze mną i dietą 1000 kalorii?

tu znajdziesz więcej pomysłów (podawał kilka str wcześniej)
http://www.sonko.pl/x.php/1,4/Przepisy.html
http://www.kupiec.pl/

jakie pyszności :)

witam ryzowo :-) no i tydzien za nami, u mnie nawet nie jest zle no ale mogloby byc lepiej :P Nova ale super tam sa przepisy, niektore dosyc kaloryczne ale pomysly fajne. Milego dnia

Dzień dobry

Witajcie,
Jestem wściekła - nic, totalnie nic nie spadło. Idę ściąć włosy z frustracji.
Ćwiczę wytrwale, trzymam ta cholerną dietę i NIC.
Solarium???? może to też dobry pomysł żeby odreagować.

Agatek - ciesze się, że się cieszysz, ale to nic nie daje. Jeszcze 2 tygodnie przetrzymam ale czuję, ze frustracja będzie wielka. A jak twoje ćwiczenia i twoja waga??? Leo mówi że jest lepiej... Mam nadzieję, ze to tylko mój organizm jest zbzikowany!!!!

I ponad wszystko dziś nie mam dołka - dziś jestem wściekłą!!!!!!!!!!!

Z innej beczki - poradźcie mi jakie ciuchy zabrać na weekend do Krakowa. Nie cierpię tych wyjazdów bo nigdy nie wiem co będę tam robić. Nie wiem czy to będzie clubing, czy będziemy siedzieć na mieszkaniu, czy w niedzielę będzie spacer po Krakowskim rynku, czy po muzeach. Nic kurde nie wiem. Doradźcie mi co mam wziąć - plissss. Załóżmy że wszystko wchodzi w grę. A no i co najlepsze mój sobie wymyślił że jedziemy pociągiem, żeby mógł się napić.

Nova chcialam ci napisac zebys brala ciuchy na kazda mozliwosc no ale jak pociagiem to bez sensu mase bagazu :/ na pewno cos wybierzesz, a co do diety to mam nadzieje ze zaraz u ciebie ruszy!!!! u mnie jakby nie patrzec ubylo 1,5kg, a na tyn drugim watku ktos dietuje ryzowo? jak im idzie?

Nova dzisiaj się nie warzyłam, a waga przypuszczam będzie kiepska bo za dużo węgli jem :(

Dziękuję dziewczyny. Niestety w marynarkach nie chodzę - nie lubię bo czuję się jakby mi krępowały ruchy. Na niedzielę już coś wybrałam. A na sobotę nie mam całkowicie koncepcji. Nie chce mi się jechać. Nie mam ochoty. Co gorsze muszę jechać. Wrrrr

Shinari na drugim wątku ostatnio nie pisała, więc nie wiem jak jej idzie.

ja troche porobilam na dzialce, wsadzilam nowe roslinki, a teraz odpoczywam po obiedzie ;-)

a ja ścięłam włosy i jestem happy. Coś mi pogoda dokucza bo wciąż chce mi się spać, ale trzeba się zebrać do życia i nie marudzić.