- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Ropczyce
- Liczba postów: 92
9 lutego 2011, 09:31
Witam,
zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.
Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
16 maja 2012, 09:52
Leoo moja mała jeszcze śpi, ale przeniosłyśmy się do niej do pokoju (ona na swoim wyrku a ja na rozkładanej sofie obok) Może uda mi się wrócić do sypialni w tym roku samej, bez Zosi, bo całą noc pięknie przespała :) Kładę się podrzemać :)
16 maja 2012, 09:57
a ja dziś mam spotkanie po południu, jutro też. Ogólnie chce mi się wyć. Jakbym żyła w świecie iluzji.
A co do wagi to sama nie wiem - bo widzisz wymiary spadają a waga rośnie (?).
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
16 maja 2012, 10:04
Olcia a nie moglas wyjsc z jej pokoju po tym jak usnela??
ja tak zawsze robilam, ale ostatnio znowu czesto w nocy sie budzil z placzem, a ja mialam jakies zmeczenie organizmu dlatego tez pozwalam na to zeby spal z nami
jako maluch nie spal, to teraz nadrabiamy
bo on od pierwszej nocy spal w swoim lozeczku, w swoim pokoju, co prawda pierwsze 6 tyg my spalismy tez w jego pokoju ale to tylko z nadgorliwosci
Nova trzymaj sie !!!
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
16 maja 2012, 10:05
Kurcze Nova może to mięśnie? i mi tu nie płacz, może będzie dobrze :**
Olcia to mała do tej pory z Wami spała i ją oduczasz, tak?
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
16 maja 2012, 10:15
Olcia a ten pokoik Zosi slicznie wyszedl
![]()
a na tej jednej scianie to jest cala szafa?? super
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
16 maja 2012, 10:36
Agatek Zosia spała w mojej sypialni ... aż wstyd, normalnie, zamiast z mężem to ja z dzieckiem spałam. Oskar od zawsze spał sam w swoim pokoju, a ta mała przylepa bez mamy ani rusz. Pewnie że mogłam wyjść, ale łóżko rozścielone być musi, a że to pierwsza noc to i dla siebie chciałam być przy niej :P
Leoo tak, szafy. W środkowej same półki a po bokach drążki (a na dole walizki i tv właścicielki)
Edytowany przez Olcia1975 16 maja 2012, 10:37
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
16 maja 2012, 10:40
Olcia super rozwiazanie z takimi szafami
![]()
no i trzymam kciuki zebys mogla niedlugo wrocic do swojej sypialni
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
16 maja 2012, 10:45
Obawiam się tylko że chrapanie W. znów mnie wygoni do Zosi :) On piłuje jak niedźwiedź! No a jak popije to do tego psika, mlaszcze, gada i ... cuchnie!
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
16 maja 2012, 10:50
Olcia to wsumie dobrze ze jest ta sofa u Zosi w pokoju
- Dołączył: 2009-02-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 20623
16 maja 2012, 11:00
Oj
Olcia :) no ja nie wiem jak będzie u mnie, ale kurcze mąż to na bank nie był zadowolony
![]()
że nie śpicie razem
a na chrapanie to są jakieś ta metody