- Dołączył: 2011-02-06
- Miasto: Ropczyce
- Liczba postów: 92
9 lutego 2011, 09:31
Witam,
zakładam nowy temat pewnie tez dla nowych. na Vitalii nie bylo mnie 2 lata. Troszke nie? Nie wcinam sie w już istniejące tematy z 200 użytkownikami bo chyba nie ma to za bardzo sensu.
Zapraszam wszystkich chętnych do dzieleina się opiniami, troskami, sukcesami i mniej porażkami.
23 sierpnia 2012, 08:25
hej stanęłam dziś na wagę - pokazała znów więcej. Z żalu zżarłam pół opakowania galaretek. Mam wszystko w d... jem zdrowo, od 70 dni białko warzywa, prawie zero tłuszczy. Totalnie bez sensu to wszystko więc się poddałam.
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
23 sierpnia 2012, 08:56
Nova kurcze wcale sie nie dziwie ze sie poddalas bo tez bym tak zrobila
![]()
Ku.rwa jakie to wszystko porypane
![]()
U mnie nawet ok, chociaz do sniadania zjadlam wafelka w czekoladzie ale dalej sie nie dam
23 sierpnia 2012, 12:54
no cóż, jakoś muszę się z tym pogodzić. Koleżanka z V dała mi dobrą radę... żebym dziś odpuściła, dała sobie na luz i poczekala aż psychicznie będzie mi lepiej. Kocham siłownię, ale chyba odpuszczę ją na miesiąc. Teraz kończę karnet, ale kolejnego nie będę wykupować. Zacznę znów chodzić z kijami, i jeździć na rowerze - dla przyjemności (czyli bez spięcia, że ma to dać efekt).
Pogodzę się powoli z tym, że jestem beznadziejnym przypadkiem.
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
23 sierpnia 2012, 13:01
Nova moze to jest tak jak z moim zachodzeniem w ciaze, jak baaardo chcialam to nie wychodzilo, jak tylko troche odpuscilam, udalo sie
![]()
Takze zycze tobie zeby podczas tego odpuszczenia kg zaczely leciec w dol no i mam nadzieje ze nas ie opuscisz
![]()
![]()
Ja wlasnie zjadlam obiad(leczo) i zagryzlam wafelkiem, idiotka
![]()
Po co ja to kupilam... Konie. Ze slodyczami w domu!
23 sierpnia 2012, 13:32
leo - no może... a opuścić was nie opuszczę. i nadal będę się mierzyć i teraz już tylko co tydzień się ważyć - dla kontroli a nie dla odchudzania.
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
23 sierpnia 2012, 13:39
Nova to dobrze ze nas nie zostawisz
23 sierpnia 2012, 16:58
leo - no i miałam się objeść niby.. i odpuścić z dietą, a skończyło się na tym że zjadłam opakowanie galaretek i dwa płaty śledzia bez śmietany ani majonezu... ;(
- Dołączył: 2009-04-01
- Miasto:
- Liczba postów: 4660
23 sierpnia 2012, 20:13
Nova i to przez caly dzien zjadlas??
Ja po obiedzie zjadlam jeszcze jednego wafelka(ostatniego) i dzisiaj bez kolacji, nawet glodna nie jestem
![]()
Ale po takiej ilosci slodkiego to nie ma sie co dziwic
23 sierpnia 2012, 20:26
Miałam już nic nie jeść, ale poszłam po rozum do głowy i kupiłam chleb - dwie kromki z pasztetową. I to tyle.
Doszłam do wniosku, że jak jestem na diecie to jem (te 5 posiłków), a jak odpuszczam to przestaje jeść - brak kontroli posiłków u mnie nie kończy się obżarstwem, ale zapominaniem o jedzeniu.
- Dołączył: 2010-08-24
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3446
23 sierpnia 2012, 20:57
Laskiiiiiii! Mam pomysł na prezent dla UKOCHANEGO!
Bo on jest na turystyce i marzy o podróżach, więc mama podsunęła mi pomysł, by podarować mu kompas.
Ten model jest idealny, lecz niestety kosztuje 200zł i mnie na niego nie stać, mogę wydać do 100-150zł z grawerem..
http://www.tawernaskipperow.pl/imgcache/4ac6f62ce8a4b77b2f89d525bf751c4d.362.241.1825.0.0.ffffff.jpg
Nie wiecie gdzie można taki kupić, nie musi być złoty, może być mosiądz, metal ale taki właśnie otwierany, kieszonkowy jak te starodawne zegarki.
Aaa i chcę wygrawerować coś w stylu "Byś zawsze odnalazł drogę do mego serca"
Ale mama mówi, że to nie wypada i po prostu "Byś zawsze odnalazł właściwą drogę."
Co sądzicie? Może umiecie lepiej szukac w necie, niż ja xD