Temat: Z 85 na 60 kg! Kto ze mną i dietą 1000 kalorii?

Jestem wieczorem mały już spi... wiec mam czas dla siebie

hej ja jak wrociłam to padłam i dopiero wstałam, mam 39 i nie mówię :(

O losie ... a jutro do pracy musisz iść? Wiem że ci szkoda urlopu, ale może jednak? Szkoda zdrowia, Aguś, pomyśl sama co to będzie jak /cię na dłużej rozłoży to też nikt za Ciebie pracy nie wykona a w 3 dni może się podkurujesz bardziej, albo jakiegoś lekarza "przyszpitalnie" dorwiesz?

Olcia już zadzwoniłam, że biorę dzień na żądanie, nie dam rady się ruszyć :(

O matko!!! Agatek to nie źle cię rozłożyło. Ściskam cieplutko

A ja juz po treningu. Masakra dosłownie. Trener rozgrzewkę zrobił sobie razem ze mną - 15 min konałam. A potem ćwiczenia na nogi... w seriach i w tempie. No i ćwiczenia na brzuch. Jak weszłam na bieżnie to myślałam że już luz będzie - eeeee gdzie tam, największe obciążenie i chód kaczki tj. takie długieeeee kroki. A no i jeszcze orbi. Teraz konam. Dosłownie konam z bólu i zmęczenia. 2 godz ćwiczeń mnie zabiło.

Nova ślicznie ćwiczysz :) aż zazdroszczę normalnie 

Skarbie... Agatku... zdrówka życzę..

A tu już nie zaglądamy ?

jak widać nie... w sumie po co, jak widzimy się tam. Zresztą jakoś tam mniej narzekam

A ja się chyba tam nie odnalazłam :(