- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 lutego 2011, 12:15
Cześć kochani.
Po długiej lektórze książek i artykułów na temat tej diety postanawiam zacząć już 1 marca.Ktoś się przyłączy?
W grupie rażniej :)
18 marca 2011, 23:12
18 marca 2011, 23:38
19 marca 2011, 08:48
heh no wczoraj sie rozpisałyście wieczorem ale ja wtedy juz do kompa nie mam dostępu!!!!!!!!!!!!!
Dzisiaj rano nie przestraszyła mnie waga :)))))))))))))))) haaaaa jest cudnie ale to mąż mi pomógł wczoraj spali te "grzeszki". U mnie grzeszkiem było jedynie 2 kawałki biszkopta niedukanowego ale reszta była jak najbardziej ok białkowo bardzo tylko ze w ilosciach mega.
JA tez postanowiłam ze sie teraz nie ugnę. Dawniej zdazał mi sie grzech i na drugi dzień rzucałam diete bo stwierdzałam ze nie ma sensu . Teraz postanowiłąm to zmienić raz na zawsze. Marzy mi się drugie dziecko a z waga 93kg przy moim wzroscie to raczej ciąza nie wskazana.
Wesoła no jak Ty nasza strazniczka mozesz nie byc na dukanie co ?????
poza trym u Ciebie niedługo to 3 faza nastąpi przeciez wiec juz nie bedziesz dukac na całego jedynie czasami. Ja nie kieruje się tymi opiniami. KAzdy mówi co innego. Ostatnio byłam u lekarza zrobic badania ot tak zeby sprawdzic jak sie czuje moja wątroba i pani doktor sama mi zaproponowała dukana baaaa jeszcze dodała ze sama na niej kilkanascie kg schudła. JA na Dukanie nie czuje się zmęczona nie wygladam jakby mi cukru brakowało.a przeciez w normalnej diecie tez się raczej wystrzega węglowodanów i tłuszczów. A óznica jest diametralna bo na Dukanie nie da się być głodnym!!! No chyba ze ma się taki dzięń jak ja wczoraj. Liczenie kalorii tez jest bardzo flustrujące na innych dietach noi myslenie co kiedy potrzebne do kupienia ehhhhh. Ja byłam jakis czas na diecie vitalii ugięłam się po 2 miesiącach. Byłam w centrum odchudzania tez mi nie pomogło. Bylam na atkinsie przez jakis czas ohhh bosko było bez węglowodanów się chudło bardzzo szybko ale przerazały mnie ilosci tłuszczu pochłąniane przez moj organizm. Baa byłam wtedy u endokrynologa wcale diety nie znegował wręcz przeciwnie kazał mi ja stosować no ale odpusciłam po jakims czasie.
Dorwałam Dukana i stwierdziłam ze to jedyna ok dla mnie dieta!!!!!! Wszystko pracuje normalnie nie mam bóli kolkowych wątroby , najadam się i CHUDNĘ!Dieta mnie motywuje a nie flustruje . Jest mi dobrze. Poza tym nie kazdy ma siłe ćwiczyc chociaz mam nadzieje ze jak się zrobi ciepło to zapał w sobie znajdę na cokolwiek ruchu na przykład rower z męzem i mała . Teraz zycie jest inen podporządkowane małej kruszynce która chodzi spac o 23 :) a w dzień roznosi cała chałupkę :) dla mnie to wazne ze mog e chudnac mimo ze prawie nic nie robie, bo tylko uwazam na to co jem.
Martwie się jedynie swietami w wolnej chwili muszę przeanalizowac co sobie pysznego do jedzenia zrobic zebym nie siedziała z wywieszonym jęzorem przy stole u tesciow no ale przeciez beda sledziki jajeczka wędlinki . Wychodzi na to ze trzeba sobie cos upiec tylko szkoda ze mi wypieki nie wychodza EHHHHHHH
dobra się rozpisałam chyba na forum tak nie wolno!
19 marca 2011, 09:45
Kicia forum jest by się wspierać, więc chyba wygadać się (wypisać) też można w takiej ilości jak potrzeba.
19 marca 2011, 09:47
Co do odczuć- doskonale cię rozumiem, też mnie nosi - i łatwo o złamanie zasad. Zresztą jak czytam wpisy innych dziewczyn to się pocieszam, że nie tylko ja łamię zasady.
W poniedziałek chyba nie wejdę na wagę..
Pozdrawiam k
19 marca 2011, 11:01
19 marca 2011, 11:02