Temat: Dieta proteinowa - start 01.03.2011 kto z nami?

Cześć kochani.

Po długiej lektórze książek i artykułów na temat tej diety postanawiam zacząć już 1 marca.Ktoś się przyłączy?

W grupie rażniej :)

Pasek wagi
Razdwatrzy dokładnie przeczytaj książkę. Oj nie, to nie Dukan. Na fazie uderzeniowej tyle skrobi i węglowodanów w jogurtach owocowych ?!  Liczysz, żeby nie wyszło więcej niż 1,5-2 łyżki otrębów dziennie? Sączenie z sosu...to nie o to w tym chodzi :/ Bez dokładnego przestudiowania książki ani rusz!

U mnie dziś zaskoczenie, waga pokazała 55,3 kg !Jeszcze tylko 30 deko i stabilizacja
nie znam tych jogurtów twist i bakomy co koleżanka razdwatrzy kupuje wiec nie wiem ile tam jest węglowodanów, może być 0% tłuszczu a co z cukrem? ja raz chwyciłam bakomę naturalną 0% tłuszczu zapomniałam o reszcie, ale to raz się zdarzyło teraz bardziej się pilnuję.
nie chodzi o to by świrować na punkcie tej diety ,ale moje pierwsze dwa dni fazy uderzeniowej to był serek wiejski ze szczypiorkiem, bułeczki dukana, rybka z grila, jogurty naturalne, woda nie pamiętam co jeszcze zjadłam . ważne , że w te dwa dni uderzeniówki zgubiłam 3,6 kg.  oczywiście brzuch zleciał od razu i urosły mi skrzydła ze szczęścia. bo te pierwsze dni są najważniejsze, potem każdy oszukuje tak troszke, troszeczke ....
pepe 1990 dzięki , ze masz taką diagnozę jak ja, bo zaczynam się obawiać czy mnie nie zlinczują dzisiaj

mi to sie w polowie odechciało czytac tego udawania dukania:) 

davidov uwielbiam Cie czytac !!! Jestes motywqacja i Ty pepe tez . Gratuluje jeszcze tylko 30 dag ciekawe czy ja doczekam takie stanu rzeczy :) 

a ja dzisiaj łądnie dukam . Apetyt na wszystko co popadnie zniknął az dziwne . A @ nie ma jeszcze

dzięki kicia1210 :)
a moze ja powinnam przejsc na 5/5 ??/ ale chyba nie dam rady kurde. Ale przy mojej duzej nadwadze to chyba wskazane 
właśnie ja jade 5/5 i widze efekty. jak pilnowałam się to w tydzień kilo gubiłam, wiadomo jak warzywka to wolniej, ale na nabiale to nawet do 2 potrafiłam zgubić. niby zdrowo to 4 kg na miesiąc. mi tak bardziej pasuje bo większe ilości warzywek kupuje do wyboru , do koloru i pożeram wtedy, o kalarepka na spacerek też jest dobra do podgryzania:) wiem wiem potem 5 dni nabiału będzie się ciągnęło, ale to tylko na początek potem już się przyzwyczaisz. polecam 5/5 teraz ciepełko to i przyjemniej się dukanuje, bo jak pochmurno było to człowiek szwęda się i myśli tylko co tu zjeść, prawda?
no kurde kurde dasz rade
jestem znowu... Rzeczy dozowolone.. hmm.. książke mam w wersji pdf, nabiał bez tłuszczu- więc taki jem. a jeżeli chodzi o mięso- to nie szczególnie lubię więc, nie czuje po  prostu potrzeby jedzenia go w dużej ilości. a wody nie wpisałam, pije ok, 1-2 litów dziennie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.