- Dołączył: 2008-03-14
- Miasto: Morąg
- Liczba postów: 249
10 lutego 2011, 12:15
Cześć kochani.
Po długiej lektórze książek i artykułów na temat tej diety postanawiam zacząć już 1 marca.Ktoś się przyłączy?
W grupie rażniej :)
- Dołączył: 2011-03-03
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 314
2 maja 2011, 22:22
Pepe mnie też boli brzuch i to prawie cały czas-mam dzień czy dwa przerwy zaraz po dniach z warzywami.To taki dziwny ból jak przed miesiączką ale boli cały czas.Ja biorę omeeoprazol w tabnletkach i czasem esenziale forte.
- Dołączył: 2011-03-03
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 314
2 maja 2011, 22:25
Kicia nie martw się-przeszłam tamtą dietę i polecam każdemu.Ja wieczorem obierałam 3 jabłka kroiłam na małe cząstki i jadłam-zapychały żołądek i nie czułam głodu a w najgorszym przypadku kalafior(zapycha jak ziemniaki)a kalorii mało.Wytrzymasz-i nie opuszczaj nas.Niedługo do Ciebie dołączę jak trochę owoce i warzywa stanieją!
3 maja 2011, 08:33
jestem :)) dzisiaj troszkę lzejsza. PSychicznie mi lepiej :) waze dzisiaj 86,8 kg ta dam :)
wczoraj jadłam same pyszności nopi dołozyłam rowerek i cwiczenia , na mięśnie kręgosłupa tez takie co mi pokazała trenerka kiedys na siłowni po porodzie jak chodzić nie mogłam z bólu . chleb jem tylko 2 kromki na sniadanie i to pewnie nie zawsze będzie. Warzywa są owszem drogie ale i tak bardziej wydajne niz nabiał.
'Pepe podziwiam za determinacje i poswiecenie i zrobienie badan . Ja nie mam jak bo jestem sama w domu musialabym prywatnie a narazie nie mam na to pieniązków. Mniej boli kręgosłup dziś ale to pewnie zbieg okoliczności. Dorotea wczoraj nie miałam problemu wieczorem zajęłam się rowerkiem i piciem herbat i jakos mi sie udało wytrzymać i stą spadek wagi mysle :)
nie wiem czy dokładnie zjadam 1000kcal ale czuje sie ok , odstawiam tez kawę ja nie moge jej pić chyba :( buuuuu
jak byłam w ciazy miałąm gestozę i cholestazę a to dwie choroby związane z nerkami i wątrobą. Chyba poprostu nie wzięłam pod uwage tego ze mój organizm nie do konca jest normalny :) i do diety Dukana się nie nadaje. Chociaz fajnie bylo na poczatku naprawde
Edytowany przez kicia1210 3 maja 2011, 08:34
- Dołączył: 2010-11-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 439
3 maja 2011, 11:15
Podaję wagę do tabelki - 55,3 kg :) Na drugiej fazie straciłam 5,6 kg i 24 cm. Może na 3 też coś spadnie, zobaczymy.
Pogoda obrzydliwa, a ja chciałam iść na rolki :(
- Dołączył: 2011-03-03
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 314
3 maja 2011, 14:01
Kicia ja jadlam codziennie 2 kromki chleba i to zwykłego...Ty juz masz wprawę po kilku dietach i siegasz po produkty małokaloryczne ale ja sie tego uczyłam.Dietetyk dał mi taka fajną ksiażeczkę "wiem ile jem" i zagladałam na
www.odchudzanie.org.pl i nauczyłam się jeść licząc kalorie i ważąć każdy produkt.Chudłam szybciej niz na dukanie...takze napewno i Tobie sie uda.Możesz zawsze zrobić sobie raz w tygodniu "uderzeniówke" i napewno waga zleci.Koleżanka chudła duzo jedząc normalnie a dwa razy w tygodniu robiła sobie dietkę kefirową-same kefiry -oczyszczają organizm.Mnie też nareszcie waga poszła w dół ale dopiero dotarłam do wagi sprzed świat:)pa
3 maja 2011, 14:54
pepe jak Tys zrobila,ze waga tak ladnie Ci poleciala???:) masakra zadroszcze.....:) tez bym tak chciala:)
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 653
3 maja 2011, 18:56
waga do tabelki 76,1 kg :)
- Dołączył: 2010-11-16
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 439
3 maja 2011, 19:41
Szybko...? Mi się dłużyło xD Może dlatego, że to pierwsza dieta i byłam całkiem konsekwentna ;)
- Dołączył: 2010-07-13
- Miasto: Tomaszów Lubelski
- Liczba postów: 3631
4 maja 2011, 10:11
pepe gratuluję osiągnięcia takiej wagi. oby się utrzymała.