Temat: Dieta proteinowa - start 01.03.2011 kto z nami?

Cześć kochani.

Po długiej lektórze książek i artykułów na temat tej diety postanawiam zacząć już 1 marca.Ktoś się przyłączy?

W grupie rażniej :)

Pasek wagi
dziewczyny mam pytanie bo jestem na diecie 3 dzien znaczy sie na pierwszej fazie i przez pierwsze dwa dni waga spadala a dzis nagle kilogram wiecej czymto moze byc spowodowane czy moze tak sie dziac przed okresem?? nie mam pojecia co sie stalo... a czy moge rowniez dopisac sie do tabelki?? pozdrawiam i powodzenia:)
ZUZINKA - ja też tak miałam :) Nie należy tym się zbytnio przejmować :) Zwróć uwagę na wypijanie dużej ilości wody :) Jutro pewnie wróci do normy i będzie spadać :)
no to dobrze mam nadzieje ze tak bedzie mysle ze to tez moze byc spowodowane tym ze jestem przed okresem lada dzien mam miec a podobno wtedy tez waga wzrasta nie ktore dziewczyny pisaly na innych forach ze tez tyly niektore nawet do 2.5 kg masakra...
kasiakar ja mam podobnie. góra 38-40, biodra 40 a pas 42-44. masakra. jak już zgubię ten brzuch to dam sobie spokój z dietami. zostanę tylko przy ćwiczeniach.
zuzinka19891 podaj dane to dopiszę.
Pasek wagi

czesc dziewczyny, ale pogoda z oknem,trzeba isc sie rozgrzac, umm mam smaka na winko grzane-ale nie moge uuu,

wwesoła:miałam podac moje wyniki do tabeli jak skonczę 1 fazę. 7 dni- wagapoczatkowa 92,5 waga koncowa 88 kg, dzis zaczynam 2 duga faze- są ci potzrebne jeszcze jakie dane?

 

Ja tez pije dużo wody i myślę,że to ma duży wpływ na spadanie wagi...;-)
kasiulka01 brakuje dat ale jak nie chcesz to nie podawaj.
Andzik1990 ma jeszcze dobry wpływ na cellulit. szybciej znika.
Pasek wagi
wesolaGrubaska-ja mam taki cellulit,że u mnie to on już chyba nigdy nie zniknie...:( 
wiem coś o tym! moje uda wyglądają jak góry i doliny! cellulit straszliwy... u mnie z wagą coraz lepiej, dziś było 103,9. Może do końca marca uda mi się wreszcie tę stówę zgubić...
eh h dziewyuchy zjadlabym konia z kopytami . Mam nadzieej ze mnie troche przytkało teraz po obiadku masakra jak przed @ jest mi ciezko trzymac diete. Wczoraj delikatnie zgrzeszylam ale postanowilam nie popelniac tego samego ledu co przy poprzednich dietach ze jaki mi sie zdazała jakas wpadka to od razu zaczynałam jesc normalnie. Dzisiaj jem wiecej no bo porpostu cały czas cos za mną chodzi ale na szczescie jem czyste proteinki w kółko wiec mam nadzieje ze jakos dotrwam do @. Ja tez mam ogromny brzuch i zawsze mowie ze jestem pomidorkiem na dwoch zapałkach. Chudnie mi pupa i nogi w tempie ekspresowym. natomiast pan flaporek ( tak mowi m na niego) nie łaskaw mnie opuscic i odkad pamietam to mi towarzyszy w zyciu i w rezultacie wygladam ciagle jak w ciazy. Cwiczyc nie zaczełam wiec teraz juz ic nie obiecuje tylko czekam az moje cztery liery sie zmobilizuja same :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.