- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 4865
22 lutego 2011, 10:34
Witajcie zakladam ten watek w mysli o nowych dziewczynach i chlopakach ktorzy chca zrzucic pare kilo przy wsparciu innych.
Ja pozbylam sie juz 10 kilo waze 72,6 kg przy wzroscie 171 cm.
Chciala bym sie jeszcze pozbyc wstretnych 10 kg zeby czuc sie lepiej moje marzenie waga 63 kg.
Zapraszam :)
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 4865
24 lutego 2011, 14:00
u mnie jest tez niecale kilo wiecej ale za 5 dni powinnam dostac @
24 lutego 2011, 14:06
ja w sumie też ...jakoś tydzień przed jestem......wszystko przez to że człowiek głupi się codziennie wazy.Ja się zachowuje jakbym kilka dni sie odchudzała.A tu juz 105 dzień.Na poczatku diety byłam rozsądniejsza niż teraz.:/ i mam efekty raz kg wiecej raz mniej bo albo zjem za mało albo za duzo i tak mi skacze waga .A poniżej 57 ciezko mi zejsc.Muszę spowrtotem chyba obsesyjnie wszystko przeliczac
24 lutego 2011, 14:09
> u mnie jest tez niecale kilo wiecej ale za 5 dni
> powinnam dostac @
ładna jesteś i malujesz się zupełnie tak jak ja:)
- Dołączył: 2010-08-01
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 536
24 lutego 2011, 15:47
Ja dzisiaj miałam straszny dzień... ehh ale dieta zachowana, skubnełam 2 delicje na poprawę humoru
- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1751
24 lutego 2011, 16:18
Ja też obsesyjnie się ważę. Codziennie wchodzę na wagę a czasami nawet kilka razy dziennie. Odchudzam się od początku grudnia a efekty marne. Dopiero teraz po odstawieniu rzeczy smażonych zaczynam widzieć pierwsze efekty (wcześniej mniej jadłam, unikałam słodyczy, słodzenia, sporo ćwiczyłam). Na wadze również.
- Dołączył: 2010-08-01
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 536
24 lutego 2011, 16:22
sylwia mi 2 minie dwa miesiące, aż smutno mi soe robi jak patrzę na efekty wagowe
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto: Bełchatów
- Liczba postów: 4865
24 lutego 2011, 19:14
ja nie jem tych swinstw i po 2 miesiacach -10 kg :)
- Dołączył: 2010-08-01
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 536
24 lutego 2011, 19:45
heh z trochę wyższej wagi lecisz =) a może to tylko moja wymówka?
dzisiaj się dowiedziałam, że 15 kwietnia musze zamówic suknie ślubną czyli mam 1,5 miesiąca na 8 kg =(
- Dołączył: 2008-11-05
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2064
24 lutego 2011, 20:19
mam efekt jojo. przytylam juz 4 kg. nie potrafie sie opanowac. moj dzien to myslenie o jedzeniu. co zjem , kiedy zjem. jem w sumie jedno po drugim. worek bez dna. nie umiem sie opanowac. moj dzien opiera sie na jedzeniu. od sniadania do drugiego sniadania, od drugiego sniadana do obiadu, od obiadu do przekaski po obiedzie, od przekaski do czegos przed dolkacji, kolacja, zarcie przed snem. i tak ciagle .. bylam na dobrej drodze i bylo tak pieknie a teraz nie umiem do nije wrocic ..........