- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 sierpnia 2017, 22:19
Zdrowa Rywalizacja Punktowa, część 58
Zapisy Zamknięte
Czas trwania: 5 tygodni
14 sierpnia 2017 (poniedziałek) - 17 września 2017 (niedziela)
Zapraszam
wszystkich serdecznie do 57 części naszej wesołej rywalizacji! Na czym
polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami! Jeżeli chcesz pozbyć się
nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy tryb życia, to miejsce
jest dla Ciebie. Co z tego masz? Uczestnicy poprzednich edycji ZRP mogą
potwierdzić, że dzięki tej niewinnej rywalizacji zyskasz motywację,
wsparcie w grupie, miejsce do wygadania się na każdy temat i oczywiście
nowych znajomych. Wszyscy dążymy do tego samego: zbudowania w sobie
zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z ćwiczeniami!
Zasady: NIE PISZEMY W TEMACIE DO CZASU ROZPOCZĘCIA EDYCJI. PROBLEMY Z WKLEJENIEM TABELKI SĄ WYJAŚNIONE PONIŻEJ. W RAZIE POTRZEBY PISZCIE NA PRIV NIE W TEMACIE.
1) Zapisy do Zdrowej Rywalizacji Punktowej cz. 58 zbieram do poniedziałku 14 sierpnia 2017 do godziny 16-ej.
2) Akcja trwa do 17 września 2017 . Potem kolejna część...
3)
Każdego dnia zdobywamy punkty za dane kategorie opisane poniżej. Należy
wpisać je do tabelki, po czym w każdy wtorek tworzony będzie ranking -
zarówno ogólny jak i tygodniowy - według zdobytych punktów.
4) Zgłaszamy się do akcji poprzez wklejenie poniższej tabelki. Wklejona tabelka = chęć uczestnictwa.Przy dopisywaniu punktów czy w kolejnych tygodniach EDYTUJEMY post z naszą tabelką, nie dodajemy nowych - wszystko po to, by było przejrzyście i łatwo dla mnie znaleźć Wasze tabelki.
5) W
każdym tygodniu wpisujemy aktualne daty, numer tygodnia rywalizacji i
sumę uzyskanych punktów - ułatwia to tworzenie rankingów.
6)
Pogaduchy zostawiamy na później - kiedy nasza grupa będzie pełna i
gotowa do ruszenia zacznie się pisanie o wszystkim i o niczym. Do tego
czasu proszę o wklejanie tylko tabelek, bez zbędnego zaśmiecania. Czyt.
wyżej.
7) Osoby na rygorystycznych dietach nie zostaną
przyjęte do grupy (głodówki, diety poniżej 1000 kcal). To samo tyczy
się osób dążących do wagi poniżej normy.
8) Bardzo proszę o
zapisywanie się tylko osób zdecydowanych, które nie wykruszą się po
kilku dniach i są pewne, że wytrwają do końca.
9) Gramy fair. Jeśli chcecie kogoś oszukać - to tylko siebie. Wpisujemy więc punkty zgodnie z prawdą.
Zgłoszenie do akcji:
Twoje zgłoszenie = wklejenie tabelki. Nie
musicie pisać postów z prośbami o dodanie. Jak tylko dodasz swoją
tabelkę automatycznie jesteś zapisana/y do naszej rywalizacji. Jeżeli
masz problemy ze skopiowaniem i wklejeniem tabelki polecam zmianę
przeglądarki na Mozillę Firefox. Na niej wszystko powinno działać
prawidłowo! Innym sposobem jest wklejenie tabel do Worda i z Worda na Vitalię.
Co należy podać przy zgłoszeniu?
1) Wagę początkową (z jaką dołączamy do akcji)
2) Wzrost w centymetrach
3) Cel do osiągnięcia – pod koniec edycji napiszcie proszę ile łącznie schudłyście, to mi bardzo ułatwi sprawę w liczeniu
4) Centymetry (mierzymy najszersze miejsca)
5) Wiek (jeśli ktoś bardzo nie chce, to nie jest to obowiązkowy punkt).
Edytowany przez YoonaChoi 14 sierpnia 2017, 17:39
25 sierpnia 2017, 15:06
Przepraszam, teraz będę narzekać, bo jestem zła na siebie i w ogóle na świat
Boże, ale mam doła, wszystko mnie demotywuje i wkurza Szczególnie to, że od 2 tygodni nie mogę trzymać idealnie diety nawet przez 1 dzień. Gabie mówisz, że same kg nie przyszły w miesiąc, a co jeśli moje przyszły
Równe dwa miesiące temu ważyłam 14kg mniej, tragedia!
Ok przepraszam, musiałam się wyżalić, bo nie wiem co ze sobą zrobić
Gabie swoją drogą to nawet nie mów tak, że nie dokończysz biegu Jeszcze się okaże, że wygrasz ten zawody!
25 sierpnia 2017, 16:51
Gabie a jaki czas mniej więcej robisz???
Dziewczyny właśnie wróciłam z córką od lekarza i oprócz anginy mamy problem z nadwagą. Na początku wakacji wazyła 50 kg przy wzroście 156 cm a ma 10 lat. Dzisiaj waży 58 kg i lekarz mnie opierdzielil że to grozi zestawem chorób. Pomóżcie - może któraś ma jakiś pomysł jak zrzucić wakacyjny bagaż.
25 sierpnia 2017, 17:03
Kluska jedyne co przychodzi mi do głowy przy takich dzieciach to zwiększyć ruch i ograniczyć słodycze. Powinno wystarczyć.
25 sierpnia 2017, 17:11
kluska, 50 kg przy wzroście 156 to chyba nie jest duzo? ja w wieku 13l ważyłam 53 przy 158 i jakoś nie przypominam sobie, zeby ktokolwiek mówił o jakichś chorobach, albo zeby moja mama nagle zmieniła moje zywienie ;d
gabie, to może jakies zdjęcia? :D
dominika jakich grzeszków się dopuszczasz?
25 sierpnia 2017, 17:26
blackcherry przytycie było głównie kwestią bardzo silnych leków hormonalnych. A teraz nie trzymam diety bo jem mnóstwo sezonowych owoców, normalnie nie mogę się powstrzymać. Może to nie brzmi jak coś strasznego, ale potrafię zjeść 2kg arbuza dziennie ;) Nie no, w końcu dam radę, najgorsze dla mnie są pierwsze 2 dni, a później już gładko pójdzie, żeby się trzymać. Dziś tylko taki mały dół mnie złapał przez wzrost wagi
kluska nie ma wcale tragedii, dziecko nie ma nadwagi. Ale w takim wieku własnie najważniejsze będzie odstawienie słodyczy, regularne jedzenie i duużo ruchu - możesz z nią jeździć na rowerze, bo pogoda teraz sprzyja, wychodzić często na spacery, place zabaw. Nie siedzieć w domu przed tv i komputerem bo to najgorsze.
25 sierpnia 2017, 17:55
pijemy wodę, słodyczy prawie nie kupuję ale ona ciągle podjada :( Jak jest sama w domu to ciągle coś chrupie - najczęściej płatki kukurydziane albo kanapki. Nie mogę zamknąć kuchni na klucz
25 sierpnia 2017, 18:01
No to jest niestety skutkiem, musisz z nią o tym porozmawiać. Będzie trudno oduczyć podjadania jeśli dziecko nie było tego nauczone od małego.
25 sierpnia 2017, 18:07
Może warto przygotowywac jej posilki w miare regularnie, jak będzie probowac podjadac to namawiac ja wtedy do jedzenia warzyw. Trudno mi powiedziec, u mnie w rodzinie dzieciaczki teraz wszystkie raczej cierpia na niechec do jedzenia i sa z waga w 10Centylu....
25 sierpnia 2017, 19:16
wiecie najgorsze jest to ze gdy jestem w pracy to nie mam zadnej kontroli nad tym co sie dzieje w domu :( Ona zawsze była ponad 97 centyl z wagą i wzrostem.
25 sierpnia 2017, 21:36
kluska wywal z domu wszystkie rzeczy, ktore sa niezdrowe. Nie bedzie miala swoich ulubionych rzeczy, to siegnie moze po te zdrowe. Zaproponuj jej jakies ciekawe opcje z warzyw. Mi tez jedyne co przychodzi do glowy to zwiekszona aktywnosc fizyczna i zdrowe odzywianie. W tym wieku diety odpadaja. Na pewno trzeba z nia rozmawiac, uswiadamiac, ale i poszukac jakiegos sportu, ktory jej sprawi przyjemnosc. Moze basen, rolki, rower, jakies zajecia grupowe jak taniec czy gimnastyka. Cos na pewno znajdziecie. A co robi w wolnym czasie? jak Ty jestes w pracy, to gdzie jest maz? ktos z doroslych chyba jest i moze ja kontrolowac? a jak nie ma, to moze zaangazuj babcie, dziadka? jak kupujesz troche slodyczy, to przestan i nic nie kupuj. A moze ktos ja podkarmia i nie wiesz? moze maz nie widzi nic zlego w czekoladzie czy pizzy? a moze dziadkowie wlasnie?a moze w formie zabawy spisujcie wszystko co je w ciagu dnia? jak Ciebie nie ma, niech robi to samo. Nie, ze chcesz ja skontrolowac, ale ze to taka zabawa, ze Ty spisujesz swoje, ona swoje, moze kazdy czlonek z rodziny i potem porownujecie? oczywiscie wtedy reszta rodziny je mega zdrowo, zeby byc przykladem.
dominika a juz nie bierzesz tych lekow? a owoce sa pyszne i zdrowe, ale niestety maja tez mnostwo kcal. Daj sobie spokoj z taka iloscia, bo bedziesz jeszcze bardziej plakac. Powiedz sobie, ze swoje juz zjadlas i koniec
blackcherry postaram sie cos porobic
kluska no wlasnie z tymi moimi miedzyczasami jest dziwnie. Zaczynam grubo ponad 6', a pozniej systematycznie przyspieszam do nawet 5'15, pod koniec srednio biegne 6'30. I dlatego nie wiem czy lepiej biec po swojemu, czy moze od razu wystartowac z 5'30 z runkeeperem i ewentualnie potem zwolnic? z tego co czytam na forach i grupach biegowych, to ludzie na zawodach biegaja szybciej niz na treningach, wiec nie wiem, czy po prostu biec, czy z gory sobie narzucic wieksze tempo.