19 kwietnia 2011, 13:36
Jakies 3 tygodnie jestem na MZ.
Z wagi 71,5 przeszlam na 69,6.
Dzis sie waze i niby 70kg...:(
Dlaczego nie chudne ? Jem jogurty 7 zboz , pitne 0% tluszczu , zwykle platki czekoladowe , Pije czerwona herbatke , jesli sa jakies obiady to staram sie jesc mniej , kolacja to moze 3 kanapki to zalezy czasem nawet jogurt z bulka.
Czemu nie chudne ?:( Z ruchem jest roznie....ostatnio byl rowerek stacjonarny , spacerki.
Nie jem slodyczy i fast foodow wypalam sie powoli :(
- Dołączył: 2009-05-19
- Miasto:
- Liczba postów: 13885
19 kwietnia 2011, 14:13
święta jedz wszystko ale mniejsze porcje
jak będziesz sie ograniczała a tego nei jem bo jestem na diecie to w końcu sie rzucisz na wszytsko i zjesz 100 razy wiecej :P
jajka przecież sa zdrowe a majonez zamien na chrzan albo keczup szyneczki zjedz a jak masz taka bez chemii to tym bardziej korzystaj
ja taka bede miec wujek uwedzi :P
najgorzej slodycze i ciasta :P
19 kwietnia 2011, 14:16
Agaszek no proste ze chce powoli a skutecznie :)
19 kwietnia 2011, 14:18
No slodycze najgorsze ale jakos przez 3 tygodnie zjadlam tylko 2 galki lodow :) Dziewczyny chce zeby mi sie udalo pragne tego !
Wiec postawie na wiecej warzyw i owocow , grahamke poledwice z warzywami :) jogurty naturalne(ale musze cos tam wrzucic bo nie lubie ogolnie njogurtow natrualnych )
- Dołączył: 2009-05-19
- Miasto:
- Liczba postów: 13885
19 kwietnia 2011, 14:20
dorzuć np łyżeczkę dżemu niskosłodzonego
wtedy bedzie słodko albo jakies truskawki
albo orzechy i suszone sliwki
19 kwietnia 2011, 14:24
O dzem mi odpowiada :) wiec fajnie :)
Przed chwila wazylam sie w ubraniach - i ile mozna odjac o takiej porze dnia + ubrania ?
19 kwietnia 2011, 14:30
3 tygodnie to nie wiele, może popełniasz jakieś błędy? Pamiętaj, że jogurt 0 % niekoniecznie polecany jest w trakcie diety..nie wspomne o płatkach czekoladowych :-)
- Dołączył: 2011-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 317
19 kwietnia 2011, 15:42
> O dzem mi odpowiada :) wiec fajnie :) Przed chwila
> wazylam sie w ubraniach - i ile mozna odjac o
> takiej porze dnia + ubrania ?
ok2-2.5kg mi się wydaję:)
19 kwietnia 2011, 15:52
Chce59kg ok dzieki za odpowiedz :)
19 kwietnia 2011, 15:57
Przede wszystkim radze wyeliminowac pieczywo, a kanapki na kolacje to istne zabójstwo...napewno nie zdążysz spalic ich przed snem i wszystko idzie w boczki:( Po drugie duzooooooo płynów! Woda to podstawa. Herbata czerwona jest ok, ale radze pic ją na przemian z zieloną która przyspiesza metabolizm i działa moczopędnie co pozwala oczyscic organizm z toksyn. Ale najwazniejszy ze wszystkiego jest RUCH! Szybki spacer, biegi, skakanka, ABS na rozne partie ciala, rower.... to jedyna droga do sukcesu. Nie da sie jesc wszystkiego, nie ruszac sie i oczekiwac zmian... Wypracowanie wymarzonej sylwetki to ciężka orka, a ruch jest podstawą sukcesu. Pozdrawiam:)