Temat: Nie umiem wytrzymać na diecie.

kurcze może i ja  mialabym jakieś zbędne ósemki:)

tez tak mam jak ty mizore, podłączam sie pod temat.. moze i ja znajde cos pomocnego..

nie jestem na restrykcyjnej diecie... jem- calkie sporo:(

No ja jestem na MŻ, jem mniej niż 1000, bo normalnie jem po 1400 :(

Mizore Powiem tak, próbowałem tych diet, chociaż jestem mężczyzną, fajnie- schudniesz, ale Ci to wróci po miesiącu góra dwóch i kto wie czy z nawiązką jak u mnie... będziesz się głowić, dlaczego tyjesz?... bo przecież organizm bd wołał o więcej, a z dnia na dzień czy przez 3 miesiące organizmu nie przyzwyczaisz tak łatwo. Potrzebujesz sprawdzonej i prostej przede wszystkim diety, ale to jest tylko połowa sukcesu, musisz skupić się na aerobach, bo bez tego ani rusz. Chcesz wiedzieć więcej napisz do mnie, to Ci pomogę z wielką chęcią :) Pozdrawiam! i się nie załamuj ! :)