Temat: jedzenie po nocach

coraz czesciej mi sie zdaza jesc po nocach, budze sie kolo 2-3 i strasznie jestem glodna, a uwazam ze duzo jem w ciagu dnia. w nocy sie zbytnio nie obzeram i jem dwie kromki chleba z sopocka, albo kilka garsci platek, i sobie tak leze z zamknietymi oczami i amkam  a jak zjem to zasypiam jak mala dziewczynka. macie ten sam problem? jak se radzic z tym?

A ja uważam, że to jest przyzwyczajenie. Jak nigdy nie jadłam w nocy tak kiedyś tak po prostu zaczęłam jeść w nocy, bo sie budziłam i siedziałam z mamą która wracała o 2 z pracy. Przyzwyczaiłam się i o drugiej byłam głodna wstawałam i jadłam. Wystarczy powiedzieć STOP i przestać wstawać. Na początku głód będzie mega, ale minie, zapijaj wodą.

 

A już myślałam, że tylko ja zauważyłam, że faceci tutaj są nadzwyczaj przemądrzali.

proponuję odzwyczajanie się ....tak jak odzwyczaja się niemowlaki;)
Dzieci które budzą się w nocy na mleko, a są już na tyle duże,ze nie potrzebują nocnego dokarmiania, oszukuje się podając im zamiast mleka czy kaszki lekką herbatkę lub wodą. Początkowo się buntują,ale z czasem się przyzwyczajają się,ze o tej porze nic nie dostaną i przestają odczuwać głód.

Nie wyobrażam sobie wstawać w środku nocy i szykować sobie kanapki;) za leniwa jestem;)
malalady  hehe ja mam dwa kroki do kuchni, i wyciagam tylko kromke badz dwie chleba a w lodowce mam pokrojona wedline wiec se biore plastarek i klade na chleb.
moze za wczesnie jesz ostatni posilek
lepiej zjedz jakieś warzywo lub owoc
lepiej zjedz jakieś warzywo lub owoc
nie rob tego !!!!
w nocy twoj zoladek ma odpoczywac a nie meczyc sie z trawieniem.
przytyjesz w mig :)

Dla mnie jest to tylko kwestia przyzwyczajenia. Powiem sam po swoim przykładzie. Jadłem koło 18.00 kolacje ze wszystkimi, później siedziałem przed minitorem, po 22.00 gdy wszyscy domownicy już szli spać ja szedłem do kuchni na drugą kolację bo przecież juz tyle godzin minęło od posiłku, a gdzie tu do rana. Potrafilem wtedy wsunąć w siebie dobre kilka kanapek czy co tam było. 

Teraz kiedy bardziej zacząłem zważać na to co jem, ostatni posiłek jem koło 18-19.00 i potem już nic, jedynie co to picie ale też bez cukru. Ma wystarczyć i tyle. Dalej to już tylko kwestia silnej woli. Jeśli chcesz chudnąć to musisz wiedzieć po co to robisz.

PS. Jak śpię to nigdy nie czuję głodu, jedyne co to jeśli tyle godzin minie od ostatniego posiłku to jak się już obudzę rano to pierwsze o czym myślę to to co będę jadł na śniadanie :) wytrwałości!

Jeżeli jesteś osobą która chcę zdrowo i skutecznie schudnąć, poprawić stan zdrowia, poziom energii lub ma problemy z niedowagą to jesteś w odpowiednim miejscu. Od kilku lat pomagamy osobom z problemami nadwagi, niedowagi i problemami zdrowotnymi z dużymi sukcesami.
Jeżeli chcesz schudnć nawet i 30 kg czy przytyć 10kg możesz być pewna że stosując nasze produkty i nasze programy z naszą profesjonalna (darmową) opieką telefoniczną osiągniesz swój sukces.idealnafigura.com/hot
Jadam zawsze ostatni posiłek o godzinie 18:00 a często chodzę spać w godzinach 23:00-00:00 tak więc po lekkostrawnej kolacji kładę się spać z pustym żołądkiem więc gdy czuję głód oszukuję go wodą mineralną niegazowaną :) Mi pomaga i 0 kcal ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.