Temat: Zaczynam od jutra - ponownie

wymiary zebrane, produkty przygotowane, motywacji trochę brakuje.
Facet nie pomaga, gdyż ta waga mu odpowiada i uważa ,że chudsza nie będę taka atrakcyjna.Pomijając wieczne wychodzenie na wspólny obiad na miasto, no i alkohol - uwielbiam piwo ;)
Ja nie akceptuje specjalnie swego ciała, ważyłam już 60kg i znowu przyrost wagi.ciągle bumerang.
Było 79. potem już 60 a teraz 69kg.
Niedawno przechodziłam dietę kopenhaską , nie dokończyłam, dotrwałam 6dni. zeszło ok 4kg, lecz przerwałam i powróciło. Po kopenhaskiej miało być 1000kcal aby nie dopuścić do efektu jojo, lecz nadszedł weekend, urodziny,alkohol, kaloryczne jedzenie na mieście i dietę szlag trafił. Czy wy też macie problemy z motywacją? Macie na to jakąś radę?
Pozdrawiam !!