10 grudnia 2011, 23:05
Podobno jak komuś na czymś bardzo zależy to w końcu to osiągnie. Chcę bardzo schudnąć do tych wymarzonych 50 kg ale zawsze coś idzie nie tak. Ostatnio dieta 1200 kcal...odstawiłam słodycze, ćwiczyłam codziennie, jadłam zdrowo ale małe porcje co 3-4 godziny. I nic. Przez 2 tygodnie nic się nie zmieniało. Wkurzyłam się, bo nie widziałam efektów i wszystko diabli wzięli. Naprawdę mi zależy, starałam się...a jednak się nie powiodło. Już nie wiem czego próbować :( Chcę się mieścić w swoje wymarzone 36!!!
10 grudnia 2011, 23:05
Może wykonywałaś niewłaściwe ćwiczenia? Albo waga się popsuła :P
10 grudnia 2011, 23:07
A mierzyłaś się? Może na wadze nic się nie zmieniało, ale wymiary trochę spadły?
Zresztą dwa tygodnie to dosyć krótki czas.
Edytowany przez karwaja 10 grudnia 2011, 23:17
- Dołączył: 2011-12-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3677
10 grudnia 2011, 23:10
Następnym razem nie pozwól żeby "diabli wszystko wzięli" ;) W diecie najważniejsza jest wytrwałość. Czasem organizm się buntuje i jest strasznie oporny na chudnięcie i trzeba to przeczekać. Po prostu. Potem znowu ruszy, a nam pozostaje się cieszyć że przynajmniej nie przytyłyśmy.
10 grudnia 2011, 23:27
za mało jadłaś i organizm zaczął się bronić przy ćwiczeniach 1400-1500 to minimum
10 grudnia 2011, 23:33
wcześniej 1000 kcal. W tamte wakacje schudłam na niej 7 kg, ale w te wakacje wyjechałam do anglii i z wielu powodów wszystko wróciło:(
10 grudnia 2011, 23:36
undostress...nie ćwiczyłam aż tak dużo żeby to było za mało kcal...
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 2302
10 grudnia 2011, 23:36
MissZizi napisał(a):
wcześniej 1000 kcal. W tamte wakacje schudłam na niej
kg, ale w te wakacje wyjechałam do anglii i z wielu
wszystko wróciło:(
Czyli nie przeprowadziłaś stabilizacji?
A ile jadłaś kcl dziennie w ciągu tego czasu co tyłaś?
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
10 grudnia 2011, 23:54
jeśli czegoś bardzo pragniesz i dążysz do tego wszelkimi możliwymi sposobami to osiągniesz to:)
może daj sobie trochę czasu na to, żeby waga ruszyła? nie poddawaj się od razu, nikt nie powiedział, ze to będzie trwało chwilę.