Temat: Jak przestac sie objadac??

Chciałabym schudnąc ale poprostu mam wrazenie ze jestem uzalezniona od objadania się. Zaczełam moja diete dzisiaj: nie jakąs drastyczną to mialo być zwyczajne MŻ plus ruch  no i co? wrocilam ze szkoly to zjadlam: miske zupy pomidorowej, 3 kromki chleba z maslem i dzemem, miske platkow ze mlekiem, miseczke makaronu ze smietaną i dzemem, 3 pierniczki i dwa plasterki szynki..........

co mam robic?? jak z tym walczyc??
trzeba silna wole i postanowienie
trzeba silna wole i postanowienie
Miałam dokładnie to samo,a przyczyną było założenie,że skoro przechodzę na dietę to maksymalnie ograniczam jedzenie i owszem dzień dwa się udawało,6.30  małe śniadanie aż do powrotu do domu nic,bo łatwo było nie jeść podczas pobytu w szkole i około 17 wielkie obżarstwo,bo żołądek dopominał się po całym dniu głodówki.Mi pomagała woda+cytryna albo herbata+cytryna ewentualnie plasterek lub dwa samej cytryny podczas takiego napadu :)
też chcę to wiedzieć, ostatnio ciągle tyję, już 1,5 kg do przodu. Ja jem regularnie ale za dużo.
jedz regularnie małe posiłki- ja tak wyszłam z obżarstwa;)
Franczeska- a mozesz mi napisac w jakich porach mniej wiecej jadlas te regularne posilki i co znaczy dla ciebie male? ; )
ja milion razy zaczynałam się odchudzać, nie wychodziło mi wcale, do czasu aż przemyślałam wszystko, postawiłam sama sobie pewne warunki, przewartościowałam kilka rzeczy ( co ważniejsze zdrowy piękny wygląd, czy micha żarcia)- pomogło. Naprawdę trzeba chcieć schudnąć i dążyć do tego!
do póki nie będziesz miała wystarczająco silnej woli to nic nie pomoże.
Też tak mam. Ale czytając to przypomniałam sobie ciekawą poradę dietetyka, którą usłyszałam w telewizji. Przed każdym posiłkiem wypij szklankę wody (jeżeli nie lubisz samej wody, dodaj do niej soku z cytryny świeżo wyciskanej). Poczujesz się syta i zjesz mniej.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.