28 stycznia 2012, 16:23
Edytowany przez Dawdler 23 lutego 2014, 04:52
28 stycznia 2012, 16:26
Ojej jaka ty podobna do mnie jesteś
w sensie że to co napisałaś.
28 stycznia 2012, 16:26
hahah mam identycznie, tylko ze na sgd lece juz 2 lata i mam metabolizm do dupy
- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Rokitki
- Liczba postów: 5624
28 stycznia 2012, 16:28
Wybierz się pierwsze do psychologa... W summie to mam podobnie jak Ty że każdy nie udnay kro w strone odchudznia sie załamuje...
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 10855
28 stycznia 2012, 16:30
mam taką samą umywalkę
ja tez zawsze jem i mówie sobie ,, trudno bede gruba''
a potem wyrzuty.........
28 stycznia 2012, 16:33
wszystko prawie w dużych ilościach jest na przytycie.
28 stycznia 2012, 16:35
cwiczenia i dieta...po miesiacu mozesz mówic czy działa czy nie.tyle w temacie
- Dołączył: 2010-08-11
- Miasto:
- Liczba postów: 120
28 stycznia 2012, 16:35
Hahaha:) Grube kości ;P Grube geny;P
A widziałaś w 1940r grubego Żyda?
Nie szukaj wymówek. Treningami i dieta można praktycznie większość rzeczy zmienić.
28 stycznia 2012, 16:37
jesz 300 kcal dziennie? początki bulimii? no to już tylko psycholog