Temat: głupia waga:(

zrobilam sobie odwyk od wagi: 3 dniowy, moim zdaniem nie grzeszyłam jakoś szczególnie w tym czasie... wchodze na wagę a tutaj.... 68.4 ;/ gdzie przed "odwykiem" było góra 67,2;/ jaaa wiem że jest wieczór, jedzonko z całego dnia itp. Ale sądzilam że po tych kilku dniach waga nawet wieczorem pokaze z 67,5; a rano to już nawet z 66 same ;/ ale jestem wsciekla;/

jeżeli rano dalej pokaże tak idiotyczny wynik to chyba sie pochlastam;/ nigdy wiecej odwykow;/ wole juz sie kontrolowac kilka razy dziennie;/
Kocham takie teksty :D:D:D
o matko... nie panikuj, waż się raz na tydzień, poza tym chudnięcie więcej jak 1 kg na tydzień jest nie zdrowe
Pasek wagi

czarodziejka75 napisał(a):

Kocham takie teksty :D:D:D


wiem wiem... zachowuje sie jak rozhisteryzowana 15 latka ktora zjadla dwa ciastka i panikuje że przytyla:P ale kurde;/ no co to ma byc? chociaż juz teraz zaczynam sie sama z siebie smiac: zwaze sie rano na czczo i wowczas bede sie martwic a nie teraz na zapas przezywac:P (chociaz podobno ze stresu sie chudnie:P )
Może będziesz miała okres? Może woda ci się zatrzymała? Może waga ci się zepsuła? :D:D:D 
Klaudia - wiele czynników może wpłynąć na wzrost wagi - @ ...., mogła Ci się zatrzymać woda w organizmie...mogłaś osttanio nie załatwiać grubszej sprawy w WC....no po prostu natura...Radzę oddać komuś wagę na przechowanie, bo "odwyk" chyba się nie udał skoro na wagę weszłaś wieczorem...:)
Pasek wagi
e tam jak się trzymałaś diety to to i tak tylko woda + zalegające jedzenie ;]
ojapierdziele... Ja miałam "odwyk" od diety i ćwiczeń tygodniowy i nie przytyłam ani grama. :] Nie panikuj.
1. w trzy dni 1 kg?
2. Nie waży się na noc, a z rana na czczo
3. Waż sie raz na tydzień -.- Musiałabyś nic nie jeść a nawet pić!( woda waży) żeby waga się nie ruszyła

Myśl dziewczyno, bo mi ręce opadają...
glupia glupia.. i tez mnie denerwuje jak wzrasta nie wiadomo po czym..
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.