20 kwietnia 2012, 16:22
Kiedyś byłam bardzo szczupła 55kg na 172, oszacowałam po zdjęciach że zaczęłam tyć w 1 liceum.
Kiedy mniej / więcej zaczęło się u was?
20 kwietnia 2012, 22:42
Probujac wyjsc z bulimii na wlasna reke, wielokrotnie. nie tylko przez to, ze mimo powstrzymywania wymiotow wciaz mialam kompulsy, ale i przez ciagle depresje i chyba zatracenie umiejetnosci zwyczajnego, normalnego odzywiania.
20 kwietnia 2012, 22:53
ja całe życie mmam zdolność do szybkiego tycia jak niemowlakiem byłam mama mówiła ze lekarz się dziwił co ja już taka duża jestem ale to się zmienia bo chydnę::) i nie pozwolę by waga wruciła o nie
20 kwietnia 2012, 23:15
Troche w 2 liceum, ale teraz mysle, ze to po prostu byl okres dojrzewania (16 lat). Tak naprawde zrobilam ostra mase chyba na 1 roku studiow. Albo po maturze, nie wiem.
20 kwietnia 2012, 23:22
skaczylam 18-stke....i dupa zaczela rosnac
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 4074
20 kwietnia 2012, 23:23
Ja nigdy nie zaczęłam, ja zawsze byłam, ale gruba już nie jestem. Tylko ciało ujędrnić ;)
20 kwietnia 2012, 23:24
niestety... tez jakos tak, 1klasa liceum
- Dołączył: 2008-01-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1421
20 kwietnia 2012, 23:32
Kiedy miałam problemy z depresją i samookaleczeniem zmieniłam otoczenie co uniemożliwiło mi fizyczne "karanie siebie" więc przeszłam na karanie sie jedząc do upadłego,aż do bólu.
- Dołączył: 2011-07-06
- Miasto: Zaragoza
- Liczba postów: 9117
20 kwietnia 2012, 23:38
Ja zaczęłam tyc po tym jak odchudziłam sie z 46kg na 40kg i miałam mega jojo. Od tamtego czasu mecze sie z nadwaga
![]()
