22 kwietnia 2012, 19:01
Ehh zrobiłam dzisiaj bład... zjadłam za lekki obiad :( Efekt: w ramach podwieczorku zjadłam już batonik nestle fitness, małego kabanosa i jabłko a i tak ciagle siedze i dumam co by tu jeszcze zjeść;/ czasu nie cofnę do obiadu wiec mam nadzieję że mogę liczyć na wasze wsparcie żebym do 20.30 nie rzuciła się na lodówke czego jestem bliska ?:(
22 kwietnia 2012, 19:07
no to faktycznie się "obżarłaś"
22 kwietnia 2012, 19:12
ja nie mówię że się obrzarłam ;P Po prostu w efekcie niezjedzenia porządnego obiadu siedze i dumam co tu podjeść
22 kwietnia 2012, 19:21
Wypij sobie herbatkę, może przejdzie. Zajmij się czymś np. poczytaj.
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3944
22 kwietnia 2012, 19:23
boze... tez bym chciala tak zawalac i sie martwic...
- Dołączył: 2011-09-05
- Miasto: Lębork
- Liczba postów: 2392
22 kwietnia 2012, 19:29
a np może zrób sobie jakąś dobrą kolację ? jogurt naturalny, alb pieczywo z chudą wędlinką ,pomidorem,ogórkiem,szczypiorkiem ,czymkolwiek :) popij ciepłą herbatką :) Nie głodź się teraz do końca dnia dlatego,że zjadłaś batonika :") masz wyrzuty sumienia, ja dzisiaj też zjadłam wafelka pierwszego od kilku miesięcy i szkoda mi było tych kalorii ale je spaliłam na rowerze:)
- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 13239
22 kwietnia 2012, 19:34
Zrób sobie jakaś lekka sałatkę. Albo zajmij sie czymś. Ja jak jestem glodna to żuje gumę albo pije herbate
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7666
22 kwietnia 2012, 19:37
Nie martw się, weekendy są najgorsze, ja też nie trzymałam się dzisiaj diety i czuję się beznadziejna.
"Ten,kto pokonuje innych,jest silny.Ten,kto pokonuje siebie,jest potężny"