14 maja 2012, 13:55
Schudłam tak jak na pasku w siedem miesięcy. Niestety mój biust z rozmiaru małe D/ duże C zmienił sie na uwaga B!!
Masakra. Nie mogę się z tym pogodzić. Też tak macie? Vitalijki jak sobie z tym radzicie?
14 maja 2012, 14:16
Mnie się nie zmienił. Wręcz bym powiedziała, że jest bardziej zaokrąglony :)
Może kwestia tego, że nie schudłam też dużo.
14 maja 2012, 14:24
Przy 87kg. nosiłam stanik 90D, teraz noszę 85E :) Trochę spadło, ale głownie tłuszczu z pleców
Pewnie jeszcze biust mi spadnie, bo pamiętam, że przy 64kg. miałam mniejszy, ale ja się tym nie przejmuję, bo zawsze mam duży :P Zaaaa duży!
Edytowany przez Agneees 14 maja 2012, 14:24
- Dołączył: 2011-05-23
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 5170
14 maja 2012, 14:34
Edytowany przez anniaa88 23 maja 2014, 14:19
14 maja 2012, 15:02
MarzenaW1984 napisał(a):
U mnie też spadło, z C na B. Ale z dwojga złego wolę tak niż mieć tłusty tyłek
Racja. Od razu mi lepiej ;)
14 maja 2012, 15:07
cosmo000 napisał(a):
mnie z E spadło na małe D, mąż ma doła
A mój chłopak powiedział, że nawet takie małe są fajne
![]()
bo są moje. A ciałko mu się bardziej podoba. Zwłaszcza nagie
![]()
a mnie już nie krępuje jak na mnie nagą patrzy. Ba teraz nawet mi się to podoba. Nie ma namawiania do rozbierania już. Tylko nie mogę sie pogodzic z tym biustem. Chociaż kształt faktycznie ładniejszy.
14 maja 2012, 20:22
Edytowany przez smerfetka90 24 sierpnia 2014, 16:37
15 maja 2012, 17:53
z c na b. ale nie robie wielkiej tragdii:P
- Dołączył: 2009-06-28
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 123
24 maja 2012, 19:57
Przy wadze 90kg mialam 80G, gdy schudlam do 65 mialam 70DD/E a obecnie (71 kg) mam 75F. Wiec zbytniej roznicy nie zrobilo...a jak nie chce sie zrzucic tyle z biustu to po prostu slabsza dieta i cwiczenia na brzuch/nogi/rece.
- Dołączył: 2012-04-30
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 2
2 czerwca 2012, 15:50
Odchudzanie wiążące się ze spadkiem rozmiaru miseczki to jedna z moich największych obaw. Odkad urosły mi piersi,rozmiar wahał sie w przedziale-duze B/małe C,ale kiedy przytyłam do 65-69ciu kilogramow biust bardzo się powiększył do rozmiaru małe D/duże C. Odchudzam sie teraz (waze 65 kg) i chce schudnac do 52 kilogramów.Jak pomysle o tym,jak beda wygladaly moje piersi po tak ogromnej utracie wagi,zalamuje sie.Nie chce miec miseczki A/B ,to straszne!, a z doswiadczenia wiem,ze kiedy moje cialo chudnie,to najpierw 'lecą'piersi .. Co robic?Czytalam wielokrotnie na forach internetowych,czy istnieje na to sposob i niestety-nie doczytalam sie zadnego skutecznego rozwiazania.Wyglada na to,ze musimy sie z tym pogodzic i pociesza mnie jedynie fakt,ze rzeczywiscie lepiej miec maly biust i piekne szczuple cialo,upragniona wage niz duze piersi w okropnym nie satysfakcjonujacym nas ciele.
- Dołączył: 2009-11-23
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 4231
2 czerwca 2012, 16:20
ja schudłam z 72 do 59 z biustu spadlo mi ok 3cm chociaz nie wiem czy z bardziej z biustu czy z pleców miseczka jako taka nie zmnieszyla sie .nosiłam pod biustem zawsze 75/80 teraz 65H tak mi doradziła pani braffiterka ) wiec nie warto martwic sie na zapas ze jak sie schudnie to na bank zleci z biustu ,zalezy jakie sie ma predyspozycje . popijalam od czasu do czasu ziołka wiec może one tez miały jakis wpływ na mbniejszy spadek cm z górnych wystajacych partii :)