Temat: Gdzie jest błąd??

Moi Drodzy,

od 3 tygodni jestem na diecie. Niestety waga ani drgnie, nie wiem gdzie popełniam błąd? Czy coś robię żle? Proszę o Wasze pomysły co zmienić lub zmodyfikować?

Mam 160cm wzrostu, ważę 68,7kg. Lat26.

Śniadanie:

2 kanapki z pieczywa razowego+ masło cienko+chuda wędlina+warzywa

II śniadanie:

Jogurt nat + 10g otrębów

Lunch:

Sałatka przygotowana w domu z tego co mam:) Najczęściej: sałata, pomidor, 1/2 papryki, 1/4 ogórka, pierś z grilla 100-150g, czasem kilka kostek fety lihgt+sos vinegre

Podwieczorek:

Jogurt nat + 10g otrębów

Kolacja:

Pierś kury lub indyka z grilla ok 150g + warzywa gotowane.

Czasami wpadnie jakas kanapka 1 z chleba razowego.

Jeżdzę na rowerze 2 razy w tyg po 1,5h, czasami spacer lub nordic walking. Staram się ruszać ok 4 razy w tygodniu. Jak mi się bardzo nie chce to na spacer wychodzę.

Piję do tego dużo wody, ok 2 l. Nie piję soków ani gazowanych. Nie słodzę. Kawa tylko 1 dziennie i też bez cukru.

Słodyczy też raczej nie, w zaszłym tyg. zjadłam 5 paluszków.

Juz naprawdę nie wiem co mam zrobić!

może za duża monotonia?

Laguna20 napisał(a):

Elaaxp napisał(a):

Moim zdaniem powinnaś wyrzucić ze sniadania masło. Przez kilka dni bedzie cieżko sie przyzwyczaic a pozniej nie zauważysz ubytku:).  Może na kolację zamiast tego jakiś owoc. i najpózniej 19.
Kolacje powinno się jeść 3 godz przed snem i raczej owoc to kiepski pomysł na kolację już prędzej na podiweczorek. Zresztą od masła nie prztyję jeśli będzie jadła tylko na śniadanie i do tego posmarowaną cienką warstwą tłuszcz też jest potrzebny w diecie.

dokładnie, kolacja 2/3 h przed snem i nie polecam eliminowania masła. każdy tłuszcz jest potrzebny w małej ilości. 

Dziękuję za Wasze odpowiedzi, jednak widzę,że również nie wiecie gdzie jest błąd :(

Muszę dalej trzymać się diety, może wkońcu coś zaskoczy i zadziała...

Po 1: ile chcesz schudnac? dla twojego wzrostu waga w normie to 64 kg w gornej granicy a taka super to 57. Ja bym dodala wiecej ruchu, bo jednak nie jest to tyle kilogramow a sama dieta bez min 15 min ruchu typu brzuszki czy cos nie zdzialasz :) Rower jest okej, nordic walking tez, ale jednak to sa rzeczy typowo cardio.

I sprobuj liczyc kalorie, przy takim wysilku i wzroscie powinnas kolo 1500 kcal palaszowac (sama mam tyle wzrostu, dane pochodza od dietetyka ;))

A moim zdaniem dieta jest ok, ale stanowczo za mało ruchu. Jak chcesz schudnąć musisz się ruszać bardziej intensywnie. Widzę to z własnego doświadczenia - dieta w porządku, a dupa stoi w miejscu, bo za mało ruchu miałam. Niestety. Jak już mamy tą nadwagę to sama dietą jej nie zrzucimy :(

Chciałabym ważyć ok 60 kg mam do zgubienia 8kg, to nie tak strasznie dużo, ale znowu mało też nie jest :( Dziewczynki staram sie ruszać, tak jak pisałam jak mi sie strasznie nie chce to przynajmniej na spacer ide. Nie siedze ciągle na kanapie :) Jakie cw proponujecie?

Chcesz rady? Bądz szczera z samą sobą i zastanów się czy aby na pewno się do tego stosujesz.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.