Temat: prosze o pomoc

Witam, zaczelam sie odchudzac  od nowego roku z waga 104 kg  , waga ladnie mi spadala do 86 kilogramow, obecnie na wadze 85,30 i zadnych spadkow. Co robic, jakie sa wasze doswiadczenia?
Pasek wagi
jest kilka ronzych teori na temat zastoju wagi i rozne  metody ,zeby to ruszyc:) przede wszystkim nie poddawaj sie i trzymaj diete - wiem ,ze to frustrujace i nikt tego nie lubi , ale niestety nasze organizmy czasem sa zagadka - nawet gdy trzyma sie diete i nic nie robi sie inaczej a one robia swoje :) mozesz zmienic cwiczenia jakie robilas do tej pory lub robic ich wiecje - z pewnoscia spalasz o wiele mniej kalorii teraz niz na poczatku ,zmiana diety - jesli chodzi o produkty tez moze pomoc - troche mniej wegli , wiecej bialka ( najlepiej w postaci chudego miesa) i warzyw mniej owocow.Musisz obawiam sie przetrwac.Podobno na poczatku tracimy wode , po jakims czasie ta woda wraca , ale organizm broni sie i to moze chwile potrwac.Sama mialam takie zastoje.Zmienilam diete , dodalam wiecej cwiczen - waga ruszyla.Powodzenia
a ile trwa ten zastój? bo czasami tak jest waga nie spada przez miesiąc a potem znowu rusza też tak mialam

artosis napisał(a):

jest kilka ronzych teori na temat zastoju wagi i rozne  metody ,zeby to ruszyc:) przede wszystkim nie poddawaj sie i trzymaj diete - wiem ,ze to frustrujace i nikt tego nie lubi , ale niestety nasze organizmy czasem sa zagadka - nawet gdy trzyma sie diete i nic nie robi sie inaczej a one robia swoje :) mozesz zmienic cwiczenia jakie robilas do tej pory lub robic ich wiecje - z pewnoscia spalasz o wiele mniej kalorii teraz niz na poczatku ,zmiana diety - jesli chodzi o produkty tez moze pomoc - troche mniej wegli , wiecej bialka ( najlepiej w postaci chudego miesa) i warzyw mniej owocow.Musisz obawiam sie przetrwac.Podobno na poczatku tracimy wode , po jakims czasie ta woda wraca , ale organizm broni sie i to moze chwile potrwac.Sama mialam takie zastoje.Zmienilam diete , dodalam wiecej cwiczen - waga ruszyla.Powodzenia

 kazdy miewa zastoje, jest to denerwujace to fakt ale nie nalezy sie poddawac tylko dalej dzialac. ja mialam przez 4 miesiace zastoj  ale nie dalam mu sie, zmienilam diete, dalej cwiczylam i waga ruszyla!! 
Pasek wagi

artosis napisał(a):

jest kilka ronzych teori na temat zastoju wagi i rozne  metody ,zeby to ruszyc:) przede wszystkim nie poddawaj sie i trzymaj diete - wiem ,ze to frustrujace i nikt tego nie lubi , ale niestety nasze organizmy czasem sa zagadka - nawet gdy trzyma sie diete i nic nie robi sie inaczej a one robia swoje :) mozesz zmienic cwiczenia jakie robilas do tej pory lub robic ich wiecje - z pewnoscia spalasz o wiele mniej kalorii teraz niz na poczatku ,zmiana diety - jesli chodzi o produkty tez moze pomoc - troche mniej wegli , wiecej bialka ( najlepiej w postaci chudego miesa) i warzyw mniej owocow.Musisz obawiam sie przetrwac.Podobno na poczatku tracimy wode , po jakims czasie ta woda wraca , ale organizm broni sie i to moze chwile potrwac.Sama mialam takie zastoje.Zmienilam diete , dodalam wiecej cwiczen - waga ruszyla.Powodzenia


A moze to przez owoce, wczesniej  nie jadlam owocow tylko owocowe musli, teraz podjadam czeresnie, w malych ilosciach ale zawsze i moze tu  jest minus. Dzieki artosis i gratuluje spadku :).
Pasek wagi
mysle ,ze od czasu do czasu mozesz zjesc sobie czeresni zwlaszcza ,ze sa w sezonie :) jesli chodzi o owoce to widzisz problem w tym ,ze maja cukier :) w umiarkowaniu jest ok .Nie wiem czy liczysz kalorie czy tylko mniej jesz ? dla mnie opcja jem mniej nigdy nie byla dobra - bo skoro cale zycie jadlam wiecej to nagle skad wiedziec ile to mniej i ile to wystarczajaco ? wiec liczenie kalorii bylo jedyna opcja by miec pewnosc ,ze jem wystarczajaco :) Powiedz tylko co cwiczysz ? jak czesto ?
cwicze codziennie  no moze czasem  mi sie nie chce  . w swoim pamietniku tu na vitali  podane mam co cwicze  i co jem. Nie cwicze wiele  ide metoda  dodawania ilosci cwiczen poki co to pomagalo, niestety do czasu:(. Pocieszam sie ze to te czeresnie.
Pasek wagi
ja tez jesli juz miewam zastoje to tak z 4 miesiace ;/ masakra jakas . ale staram sie twardo trzymac ;) widze ,ze mamy podobna wage poczatkowa i terazniejsza :)
Pasek wagi

Matyliano  moj zastoj nie trwa dlugo, jednak martwi mnie. Z racji iz mamy podobne wagi proponuje trzymac sie  razem i wymieniac doswiadczenami:) Pozwolilam sobie przeslac zaproszene :)

Pasek wagi
Kiedys przyszla mi mysl czy nie wskazane bylo by przeliczyc ponownie dzienne  zapotrzebowanie na kalorie. Co o tym myslicie?
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.