- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 lipca 2012, 16:01
12 lipca 2012, 16:13
12 lipca 2012, 16:47
12 lipca 2012, 21:24
Edytowany przez BeAWoman 12 lipca 2012, 21:25
12 lipca 2012, 22:17
13 lipca 2012, 06:59
Jestem po porodzie 18msc. Całą ciąże byłam na podtrzymaniu (hormony) waga juz dawno wrociła do tej sprzed ciąży ale ja bym chciala schudnąć. Mam 168cm i ważę 67kg,Nie stosuje diety.Jem normalnie.Sniadanie to głownie kanapki dwie ciemnego pieczywa badz bulka grahamka z wędliną, warzywem, czy jakas jajecznica.drugie sniadanie jest czasami, i jesli jest to pije mega słabą kawe ropuszczalną i prince polo.obiad jest normalny. nie objadamy się jakimiś sznyclami itp. jesli jest kotlet to z piersi no ale z panierką.potem podwieczorek jest tez czasamikolacja jest zazwyczaj po cwiczeniach czyli ok 21. ok 23idę spać.Jem chyba za malo prawda? od 2msc cwiczę i fakt,ze cos z cm ubyło ale waga stoi. Ja wiem,ze ona nie jest wyznacznikiem ale fajnie byloby zobaczyc te 60kg :DNiewiem czy problem ze zrzuceniem jest przez to,ze nafaszerowana jestem hormonami przez ciąże, czy przez to,ze jem poprostu za mało. Ale niewiem jak jeść poprostu.co do aktywnosci fizycznej. co 2 dni cwiczę cwiczenia z dvd, typowe kardio, wczesniej wykonywalam bardziej modelujace z Ewą Chodakowską. Teraz robię jej drugi program.Jestem taka mało jędrna i to mnie denerwuje, mam też problem ze zrzuceniem brzucha,
13 lipca 2012, 07:06
co do sniadania:dwie kropki razowego clebka, są nie duze, zadko pije do tego herbate, przewaznie po sniadaniu wypijam szklanke musujacej witaminki. jest to kanapka z wędliną (nie kurczak,nie indyk)pomidor, ogórek, jesli jest jajecznica to z dwóch jajek na maśledrugie sniadanie jest zadko tak jak pisalam, czasami cos skubnę, a najczesciej ok 13 poprostu siadam z kubkiem kawy i jem prince polo jak córka spi. Ale takie cos jest max 2 razy w tygobiad: jemy duzo zup, miska zupy, jesli robie jakies placki ziemniaczane to zamiast smietany uzywam jogurt naturalny. raz w tyg emy spagethii. robie klopsy z mielonego gotowane z jakas marchewką i kaszą. ryż jem brązowy.ostatnio malo jemy na obiad surówek.zdarza się,ze są frytki mrozone z piekarnika.kotlet z piersi z panierką.co do porcji.no chyba obiad jem za bardzo obfity bo czuje się przepelniona.jest ok 15podwieczorek tez jest rzadko, czasami to poporostu owoc jakiś. no i dopiero o 2-21 kolacja. staram sie przed cwiczeniami zjesc kanapkę jakas (tak godz przed) ale nie zawsze udaje mi sie to wiec po treningu jem kolacje, dwie kanapki, badz bulka z tym samym co na sniadanie. zdarzaja sie czasem tosty, zdarza sie na weekend wieczorem piwko i chipsy ale to tez dosyć sporadyczniezawsze tak jadlam i bylam chuda, teraz po porodzie chyba moj metabolizm zwolnil bardzo.kiedyś czesciej się wyproznilam. teraz robię to raz, rano.pisząc to..dopiero teraz widze,ze obiady i kolacje zbyt obfite a sniadanie ubogie.i,ze meidzy posilkami tez nic nie jem za bardzo...moze to jest ten błąd,ze nic nie tracę....
13 lipca 2012, 09:17
Edytowany przez stokrotka2424 13 lipca 2012, 09:48
13 lipca 2012, 09:56
Będe wdzieczna olaola za napisanie mi swojego przykladowego jadłospisu, bo nie uwazam,zeby jadla niezdrowo, a ograniczac się do niejedzenia nic nie zamierzam.pozatym po takim wysilku fizycznym jaki mam muszę jeść, dlatego jak mozesz napisz mi co mam jesc. :)frytki, placki itp są naprawdę sporadycznie, napwno nie chcę stosować żadnej diety bo stawiam na ruch
14 lipca 2012, 08:47