Temat: Wizyty u dietetyka, strata kasy?

Od kilku lat bezskutecznie prubuje schudnac. Dla mnie dojscie do 70 kg byloby juz sukcesem. Jednak sama sobie nie radze. Od jakiegos czasu nosze sie z zamiarem korzystania z porad i wizyt dietetyczki. Mam taka mozliwosc, jednak zastanawiam sie czy nie jest to wywalanie kasy w bloto? Slyszalam wiele dobrego na temat pomocy od strony dietetykow i wiem ze jest mi ona potrzebna, z drugiej strony kasa nie smierdze wiec nie wiem czy sie to oplaci. Postanowilam tez wrocic na silownie.

Macie jakies doswiadczenia ze stycznoscia z dietetykami? Pozytywne i te negatywne. Piszczie prosze. Za wszystkie odpowiedzi i porady z gory dzieki.
Pasek wagi
Ja mam negatywne doświadczenia z dietetykami. Brak indywidualnego podejścia, nie dowiedziałam się niczego nowego, otrzymałam jedynie skserowany bloczek "dieta 1500 kcal", który ani nie uwzględniał tego co ćwiczę, ani moich preferencji smakowych - ani w zasadzie niczego. Także zero wytłumaczenia, czemu akurat mam się żywić tak a nie inaczej.

unodostress napisał(a):

zależy na kogo trafisz najlepiej jakoś z polecenia to rzeczywiście może być pomocny.. ale nawet w tv tacy się wypowiadają że widać - sami bez pojęcia są.. i mówią, że dieta 1200 i ruch no to sory

To dopiero porażka...

Sto razy więcej skorzystałam logując się na forum wizaz.pl i sfd i czytając od deski do deski tematy, artykuły i po prostu - eksperymentując na sobie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.