Temat: Uwaga na diete bialkowa

Dieta bialkowa polecana powinna byc , moim zdaniem, dla osob uprawiajacym sport regularnie, ktorzy chca wyrzezbic mase miesniowa. Jestem po takiej diecie. polecala ja amerykanska firma. Wtedy tez duzo czasu spedzalam na silowni- po prostu skora i miesnie. Czulam sie dobrze az do czasu zajscia w ciaze. Harmony i tym podobne sprawy reaguja na zmiany w organizmie. Zatem nie polecam tej diety przyszlym mamom. Bo przyrost wagi gwarantowany. Plodu nie wykarmisz samym bialkiem. A poza tym przechodzac pozniej do normalnego odzywiania- przybierasz na wadze, masz wilczy apetyt. Bialko OK, ale z umiarem; zreszta jak z wszystkim. Pozdrawiam.
no jasne, poza tym białko to budulec- chyba w podstawówce mieliście biologię, a węglowodany to paliwo i powinno się je spożywać- oczywiście odpowiednie węglowodany, już w USA zrobili nagonkę na tłuszcz, ludzie przestali jadać oliwę i zaczęli wszystko odtłuszczone a w rezultacie spaśli się cukrem a nie węglowodanami złożonymi!

w Polsce jest moda na dietę wysokobiałkową, ale to z kolei wiąże się z poważnymi niedoborami witamin i mikroelem., które dostarczają produkty roślinne i zbożowe, chyba takie podstawy każdy zna i jest to logiczne, poza tym białko nie dodaje energii tak, jak węglowodany, stąd wiele osób (ostatnio na forum był post na ten temat) czuje się bardzo słabo na tej diecie, a już na pewno nie dla osób aktywnych, osoby aktywne potrzebują węglowodanów- tych dobrzych rzecz jasna, nie rozumiem, dlaczego wszyscy na hurra rzucają się na takie wynalazki, skoro wiadomo, że jednostronne diety powodują niedobory w organiźmie, choroby i ... jojo...?

dieta powinna zawierać białko, węglowodany i tłuszcz- czyli wszystko
poza tym trzeba wiedziec czy nie jest sie uczulonym na białko-ja nie jestem alergikiem,ale dostalam skazy białkowej na diecie dukana i po tygodniu diety musialam ja przerwac na rzecz maści ze sterydami..wiec nieciekawie..
Głupota głupota i jeszcze raz głupota. Ok - w czasie ciąży niewskazana, ale to chyba logiczne. Jeśli jest się uczulonym - również. Ale ta opinia o węglach - no sorry ale nie. Przestawienie organizmu na stan ketozy jest jednym z najlepszych "pomysłów" z tych wszystkich diet. Tralalala - czyli diety 1000 kcal są dobre? No przecież dostarczamy w nich i tłuszczy i węgli i białka. Sorry nie występują wtedy niedobory? Nie lecą włosy, nie łamią się paznokcie, nie ma jojo? Poza tym dowiedziono, że wprowadzenie organizmu w stan ketozy jest nie tylko dobre apropo chudnięcia, ale nawet lepiej pracuje nasz umysł na białkach niż na węglach! Oczywiście, że należy brać jakieś witaminki. Bóle głowy? Osłabienie? Jest to naturalna kolej rzeczy po tym, jakiego szoku doznaje organizm, kiedy przestawiamy go ze śmieciowego jedzenia, na te lepsze.

Zapraszam do mojego pamiętnika, w którym akurat dzisiaj opisałam o co chodzi z tymi białkami. 

ja przed siłownią jem węglowodany, bo po nich mam dużo więcej siły. Chociażby banan, pieczywo itp itd

na białkowej próbowałam być, ale po jakiś odtłuszczonych jogurtach cieżko jest zrobić pożadny trening. I rezygnowałam. Dużo lepszym rozwiązaniem wydaje mi się być SB albo 1200-1400 kcal, w zależności od wysiłku.

nie zgadzam się ja byłam na diecie białkowej  i po powrocie do normalnego jedzenia(to się nazywa stabilizacja i bez niej po każdej diecie będzie jojo) nie przytylam.Jedyny wzrost wagi to było 3kg w 3 miesiące (było to kilka miesięcy po zakończeniu diety białkowej)ale wtedy jadłam o wiele za dużo około 2500 kalorii dziennie przy zapotrzebowaniu organizmu 1900 czyli 600 więcej każdego dnia.Byłam wtedy mało aktywna bo cały czas siedziałam w domu.Więc była to moja własna wina i wiedziałam co robię i jakie będą tego konsekwencje.
Pasek wagi

Girlclover ja też przytyłam kilogram, ale tylko dlatego, ze miałam bardzo mało ruchu i oczywiscie zaraz po diecie rzuciłam się na zarcie jak opętana.

Dietę białkową mogę polecić z czystym sumieniem.

Co innego przed treningiem, kiedy to jeśli zjesz węgle jest on bardziej intensywny, a więc wiadomo, że i lepszy w skutki. Tylko radziłabym raczej zjeść i biało i węgle - przed treningiem powinno się zjeść pełnowartościowy posiłek. Jeśli już ta buła to z serem białym? Albo makaron z białym serem, owsianka z białym serem? A banan ...eh.
No jak to mówią wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem. Z dietą białkową też trzeba uważać, bo można sobie rozregulować układ trawienny, a nawet doprowadzić do ciężkiej choroby :/ Tutaj jest coś na ten temat, jesli Was to interesuje, to poczytajcie.
ja też byłam na diecie białkowej. Nie polecam.Schudłam ok 25 kg, trzymałam się idealnie wytycznych diety. Zaczęłam IV fazę stabilizacji i zaczęłam typ w tempie ekspresowym. Dodam że również przestrzegałam zasad diety Dukana. Po pewnym od rozpoczęcia diety czasie zaczęły wypadać mi włosy, zaczęły łamać się paznokcie, skóra była przesuszona, szara i matowa a pod oczami ogromne wory. Wszyscy mi mówili że wyglądam na zmęczona. Po dukanie długo nie mogłam schudnąć. Waga zatrzymała się dopiero na 90 kg :(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.