Temat: czemu nagle nie mogę wykonać ćwiczen? podłamana motywacja

Staram się ćwiczyć skalpela... już kilka za mną, ostatni przedwczoraj i raz lepiej raz gorzej ale jakośtam się udawało przynajmniej te pół godzinki poćwiczyć. Jednak dzisiaj nie wytrzymałam nawet 10 minut! :/ Nie mam pojęcia dlaczego... już po tych 10 czułam się tak jak normalnie po 30... macie jakies pomysly dlaczego nagle moj organizm odmówił współpracy? Bo przez to mi motywacja siada od razu jak widzę, że coś mi się nie udaje... :(
słaba psychika, zła dieta albo trenujesz codziennie i się przetrenowałaś (wątpliwe... skoro to tylko kilka dni)
ja miałam wczoraj tak samo, miałam wprawdzie małą przerwę w ćwiczeniach
ale generalnie biegam dość regularnie od kilku miesięcy i mam niezłą kondycję
wczoraj chciałam zrobić prosty trening z jillan 1-wszy level 30 min
po 15 min kołatanie serca, poty, słabość, musiałam przerwać
może taki dzień? pogoda?
Pasek wagi
to nie kwestia psychiki, bo wcześniej mi się udawało... diety nie zmieniłam ostatnio, a przetrenowanie nie wchodzi w grę, bo jak pisałam ostatni trening był przedwczoraj - ćwiczę co drugi dzień
widocznie miesnie musza odpoczac. 
Pasek wagi
wydaje mi sie ze to moze byc za malo cukru we krwi. tez tak kiedys mialam. 
btw dzis byl moj pierwszy dzien ze skalpelem :)
hmm za mało cukru to raczej nie bo jem normalnie, nie jestem na żadnej diecie... myslicie że to może mieć wziązek z nieprzespaną nocą?
Ja wczoraj też tak miałam ze Skalpelem...

Może mięśnie są zmęczone i potrzebują przerwy (wprawdzie to tylko kilka dni cwiczeń, ale jak wcześniej nie cwiczyłaś to i tak może wystarczyc).
Może byłaś głodna, albo zmęczona, albo zestresowana czymś?
dzięki ludzie ;) jak już się wyżaliłam i odpoczęłam porządnie, to zaczęłam od miejsca, gdzie wcześniej zdechłam i dobrnęłam szczęśliwie do końca skalpela :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.