- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 listopada 2012, 22:56
18 listopada 2012, 09:01
Nie jem weglowodanow w dużych ilościach, odstawilam ziemniaki,makaron i ryż bo bardzo po nich skacze mi cukier i insulina. Odstawienie calkowite jest niemożliwe, to oczywiste. Jem 1/4 piersi bo nie przepadam za miasem. Wole wziąć do tego podwójna dawkę szpinaku lub warzyw żeby sie najesc. Jogurt na kolacje oczywiście z czymś. Z musli albo z jablkiem. Nie uważam by było to małp,nie chodzę glodna, jem 1700kcal dziennie ma luzie Waga stoi i nadal wygladam jak potwór,
18 listopada 2012, 09:03
Hej wszystkim odchudzajacym i znajacm sie na diecie ! Pisze ponieważ od 3 tygodni sie odchudzam i coś robię złe bo waga spadła ledwo o 0,3 kg. Zaznacze ze już schudlam 2 lata temu ok 49 kg ale waga nadal jest za wysoka i chce schudnąć jeszcze. Kiedyś wazylam 117 kg ,obecnie 74 kg ,mam 172cm wzrostu i 20 lat. Mimo ze juz sporo zrzucilam bardz chciałabym zgubić jeszcze z 10 kg ale naprawdę nie moge, powiedzcie czemu ! ?;( Na śniadanie jem przeważnie coś na mleku (kaszke manna itd), na obiad 1/4 piersi z kurczaka i jakieś warzywa abo tortille, na kolacje sałatkę jarzyowa albo jogurt. Po drodze zawsze zjem jakiś owoc, albo mała paczuszke platkow fitness. Pije wodę, nie jem weglowodanow, nie smaze, używam tylko oliwy,nie jem slodyczy, Dodatkowo chodzę 3 razy na siłownię i dodatkowo na personalny trening z trenerem. Efektów nie ma żadnych. Dodam ze mam stwierdzona insulinoopornosc, ale sie lecze ( 3x glucophage, od którego tez powinnam chudnąc). Niewiem co robić , wcześniej chudlam jak sie odzywialam w ten sposób a teraz ...nic... ;(
18 listopada 2012, 16:11