Temat: Pomocy, chyba za bardzo się przejmuję

Jak w temacie. Chyba za poważnie podeszłam do mojego odchudzania; w piątek miałam imprezę, wypiłam trochę alkoholu, zjadłam kilka kostek czekolady - panika. W sobotę nie było mnie w domu i zjadłam croissanta maślanego, jakąś kanapkę-gotowca, plus kawałek tortu. Dzisiaj zaś - znowu kawałek strudla z nadzieniem jabłkowym. I co? Panika, mam wrażenie, że jestem ociężała, że od razu przytyłam, że całe zdrowe żywienie i utrata kilogramów poszła na marne. Wszyscy mi mówią, żebym się ogarnęła, bo wpadnę w jakąś obsesję, ale nie potrafię. Co mam robić?
Pasek wagi
" Wszyscy mi mówią, żebym się ogarnęła, bo wpadnę w jakąś obsesję " - dokładnie! dziewczyno spokojnie. 
zapewne nic wielkiego się nie stanie, możesz cwiczyc nadprogramowo, może trochę lepiej sie z tym poczujesz? 
Ćwiczę, chodzę na siłownię i na fitness... 
Pasek wagi
więc naprawdę nie masz czym się przejmowac! serio.
co więcej, czasem trzeba pozwolic sobie na małe co nieco, bo by człowiek zwariował 
jejku jak ćwiczysz to nic się nie stanie :)
no to idź pobiegaj żeby to spalić.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.