Temat: po wszystkich porazkach zdecydowałam sie na zmniejszenie żołądka

do póki nie zaszłam w pierwsza ciąże ważyłam 55-57kg wyglądałam wspaniale a po ciązy 100kg i coraz wiecej...długo by opowiadac. ciągłe diety i zero rezultatów albo efekty jojo z nawiązką. Po tych wszystkich porazkach postanowiłam walczyc o swoje zdrowie i poszłam o pomoc do chirurga....zdecydowałam sie na rękawową resekcje żołądka(sleeve). to jest moja ostatnia deska ratunku bo juz nawet nie moge chodzic przez ciągłe zapalenia stwów nie moge bawic zsie z dziecmi jak tak dalej pojdzie nie wstane z łóżka i przegram walke....chce żyć dla moich synków chce widziec jak dorastają. nie moge przegrac z walką z kilogramami. 
Masz 175cm wzrostu, czyli nadwaga nie jest AZ tak duza jak myslalam. Tym bardziej składniam się ku temu, żebys ruszyla tylek i zmienila diete zamiast dac się kroić.

Swoją droga niektorzy lekarze to tez sa beznadziejni, zachowując się jakby lubili ludzi ciąć, ja to bym Cie na konsyltacje z psychiatra, dietetykiem wyslala i na basen na poczatek.

Magdzior1985 napisał(a):

Masz 175cm wzrostu, czyli nadwaga nie jest AZ tak duza jak myslalam. Tym bardziej składniam się ku temu, żebys ruszyla tylek i zmienila diete zamiast dac się kroić.Swoją droga niektorzy lekarze to tez sa beznadziejni, zachowując się jakby lubili ludzi ciąć, ja to bym Cie na konsyltacje z psychiatra, dietetykiem wyslala i na basen na poczatek.

tez to zauwazylam.
wiec nawet jakbys zeszla do 70kg to nie wygladalabys zle, moze abyt duzo chcesz schudnac i  cie to przerasta
Rozumiem, że jest ci ciężko i sama musisz podjąć odpowiednią decyzje. Pisałaś, że przed ciążami byłaś szczupła, jesteś jeszcze młoda, myślałam, że takie operacje są dla osób otyłych od dziecka, które nie są w stanie samodzielnie schudnąć. Jak dla mnie to droga na skróty. Próbowałaś chudnąć pod okiem specjalisty? Piszesz, że w czasie diety jadłaś małe porcje na małych talerzykach. Może w tym tkwi problem? Za bardzo ograniczyłaś kalorie i potem rzuciłaś się na jedzenie. Znam osoby z problemami z tarczycą i nie jest to dla nich problemem w odchudzaniu, chociaż muszą pracować ciężej. Ćwiczysz coś? Ruch to podstawa jeżeli chcesz zachować skórę w dobrym stanie. Po takiej operacji będziesz chudła bardzo szybko, bo po prostu fizycznie nie będziesz mogła wiele zjeść, ale może odbić się to fatalnie na kondycji twojej skóry. Przemyśl to dobrze.
Pasek wagi
Może powinnaś pójść do psychologa po wsparcie najpierw, a potem ewentualnie do chirurga, nie mówię tego złośliwie. Są tu osoby, kŧóre z dużo wyższej wagi schudły, dzięki rozsądnemu odchudzaniu i samozaparciu.

gosssiunia napisał(a):

jem na małym talerzyku i porcje są małe. 

jak tak to nie schudniesz po tej operacji.
Przykro się to czyta. Jeśli dieta jest prawidłowa, to rezultaty muszą być. Oczywiście pod warunkiem, że nie oszukujesz samej siebie.
Mogę Ci przytoczyć przykład mojego kuzyna. Nie wiem jak dużo ważył, ale z pewnością więcej niż Ty. Wyglądał okropnie. Zdecydował się na balonik w żołądku, bo uznał, że diety to nie dla niego.
Do dziś przyjmuje leki, bo w szpitalu zarazili do żółtaczką. Jesteś pewna, że chcesz jeszcze bardziej zepsuć sobie zdrowie? Idź do dietetyka, porozmawiaj z nim. Niech ułoży Ci specjalne jadłospisy, gdzie bedą rzeczy które lubisz lub ich dobre zamienniki. Pij dużo wody, wywal słodycze z menu, ale ustal sobie, że raz w tygodniu możesz zjeść pasek czy dwa czekolady. Albo nawet codziennie tafelek gorzkiej. 2 tysiące kalorii przy Twojej wadze też bedzie odpowiednią dawką - odliczaj ile jesz. Zero fastfoodów. Chodź na krótkie spacery, z czasem zwiększaj czas.
Pomyśl, że robisz to nie tylko dla siebie, ale i dla swojego dziecka.
Jestem tego samego wzrostu, tej samej wagi. Jasne, jest to spora nadwyżka, ale jeszcze nie taka, której nie można się pozbyć bez operacji. Czuję tutaj rezygnacje. Dlaczego się poddajesz?
Jesteś gotowa na to, że po takiej operacji możesz osierocić swoje dzieci? Jeżeli tak, to zrób to. Jeżeli nie, pomyśl o innym sposobie. Bo śmierć podczas takich operacji jest niestety dość częsta, ten zabieg bardzo ingeruje w ludzkie ciało. Skoro robisz to dla swoich dzieci, by móc się z nimi bawić, to na pierwszym miejscu powinnaś pomyśleć o tym, by miały żyjącą, zdrową mamę.

BedeMama92 napisał(a):

Jesteś gotowa na to, że po takiej operacji możesz osierocić swoje dzieci? Jeżeli tak, to zrób to. Jeżeli nie, pomyśl o innym sposobie. Bo śmierć podczas takich operacji jest niestety dość częsta, ten zabieg bardzo ingeruje w ludzkie ciało. Skoro robisz to dla swoich dzieci, by móc się z nimi bawić, to na pierwszym miejscu powinnaś pomyśleć o tym, by miały żyjącą, zdrową mamę.


Zgadzam się !
Niestety mój znajomy pomimo operacji nadal ma nadwagę. Jak? Na początku przestrzegał wszystkich zaleceń i schudł 20 kg, by później rozciągnąć swój żołądek i wrócić do swojej wagi. Nie wytrzymał nawet roku. Operacja żołądka wcale nie jest gwarantem powodzenia w odchudzaniu, jeżeli człowiek nie jest w stanie zmienić swoich nawyków.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.