Temat: Waga wogole nie spada od dluzszego czasu. poradzcie :/

Otoz opowiem od poczatku . 
Zaczynalam z waga 76 kg i teraz mam troszke ponad 60. Problem w tym ze od wrzesnia ( wrzesien waga 61.0) ona nic praktycznie nic. do ostatniego czasu caly czas bya w granicach 61-62 otatio zeszlo do 60.5 a teraz znowu sie tak wacha . cwicze przeszlo godzine dziennie (godz - 2 ) nie jem wogole slodyczy . przykladowy jadlospis

Rano 2 skibki czarnego chlebka z  szynka
2 sniadanie 2 bulki w szkole
obiad no to np zupka krokiecik cokolwiek
podw nw kisiel jogurcik
kolacja 2 paropwki berlinki
+ jakas tam herbatka w ciagu dnia


Co mam zrobic zeby waga zaczela spadac?

Dotam ze jestes na 8 dniu z Jillian i efektow nie ma wcale jak u innych

Paulina172 napisał(a):

przykladowy jadlospisRano 2 skibki czarnego chlebka z  szynka2 sniadanie 2 bulki w szkoleobiad no to np zupka krokiecik cokolwiekpodw nw kisiel jogurcikkolacja 2 paropwki berlinki+ jakas tam herbatka w ciagu dniaCo mam zrobic zeby waga zaczela spadac?Dotam ze jestes na 8 dniu z Jillian i efektow nie ma wcale jak u innych

same wegle i tluszcze, gdzie bialko? z czego ma Ci spasc waga, skoro organizm uwaza ze sie glodzisz i zatrzymuje wszystko... Bialko jest niezbedne do budowy miesni, a mocne miesnie ulatwiaja spalanie tluszczu. i gdzie warzywa/owoce? i pijesz tak malo?



Zmień węglowodany na tłuszcze. Żadnych bułek i kanapek. Dbaj, żeby jedzenie nie było byle jakie.
Wejdź na 9 piętro i wyrzuć tę wagę przez okno. Gwarantuję, że spadnie dosłownie w mgnieniu oka.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.