5 lutego 2013, 19:49
Schudłam jakieś 5,5kg w prawie 2 miesiące. Dieta około 1400-1500kcal, ogólnie to MŻ. Ostatnie dwa kilogramy za nic w świecie nie chcą spaść. Macie jakieś sposoby na "pobudzenie" metabolizmu, żeby w końcu coś ruszyło ?
5 lutego 2013, 20:25
Tam miał być znak zapytania :)
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2446
5 lutego 2013, 21:49
cześć w tłusty czwartek to przykuj się do kaloryfera z dala od pączkow bo będzie cofka i mówie too dziś zanim ten straszny dzień jeszcze nie nastał i jak ominiesz go dużym łukiem to posłuchaj żadne siłownie bierz kije i do lasu chodz i co pewien czas podbiegaj tak z minute i znowu masz z kijami i tak 4 godzinki i....nie ma dupy musz schudnąć -zakładamy się o ...pączki? pozdro tomek
7 lutego 2013, 18:28
Mam to samo od 15 wrzesnia schudlam 16 kg obecnie waze 56 chcialabym schudnac jeszcze 3 kg zaczelam cwiczyc z ewa chodakowska a waga ani drgnie:(