Temat: Nie czekamy do poniedziałku

Jak w temacie, jeśli któraś ma ochotę zacząć od nowa, to zaczynamy już dziś. Dałam ten wątek w porażkach dlatego, że to już nie pierwsze moje podejście, mam nadzieję, że ostatnie. Kto pomoże? Jakieś pomysły? Docelowo chcę zgubić około 20 kg. Do wakacji mam nadzieję, że z 10 spadnie. Wesprze mnie ktoś?
Pasek wagi

justdoit1989 napisał(a):

też mogę??? co prawda zaczełam od wczoraj no ale to tylko jeden dzien :D


ja też jestem "wczorajsza":)


To Wy "wczorajsze" dojdziecie do celu jeden dzień wcześniej niż ja :D
Pasek wagi
jakie macie plany jeśli chodzi o ćwiczenia??
ja tez.... Za kazdym razem, gdy sie potykam, to mam wrazenie,ze musze od poczatku zaczynac
i co ile się ważycie albo będziecie się ważyć? ja się ważyłam 8 lutego i waga pokazywała 71 kg:(
i od tego czasu jak pisałam wyżej nie jadłam słodkości, słonych przekąsek, ale resztę jadłam normalnie.

I właśnie się zastanawiam kiedy się zważyć...
waż się co tydzień, zawsze rano po sikaniu, przed jedzeniem:)
Pasek wagi
będę pamiętać- po sikaniu!;]
e kopenhaska to wcale nie głodówka! dla mnie na niej właśnie było za dużo jedzenia na obiad i kolację..niestety na śniadanie tylko kawa :(

ja pewnie zważę się jutro, robię źle bo ważę się codziennie..muszę chowac wagę i wyciągać ją najlepiej co tydzien :)
Pasek wagi
Mam propozycję, jutro po sikaniu ważymy się i podajemy tutaj wynik, za tydzień sprawdzimy jakie są rezultaty, a w między czasie każda niech zaproponuje coś co zbliży nas do sukcesu:)
Pasek wagi
hmmm, może być, ja na to idę..
dziewczyny tylko żeby ta grupa nie zniknęła po tygodniu, nie zapominajcie o niej :)
a ja mam propozycję, aby każda z nas robiła 150 brzuszków dziennie, tak poprostu :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.