Temat: Moje odchudzanie


Pytanie do nie wiem kogo!!!!


Witam.Mam 48 lat.Moja historia zaczęła się dwa lata temu,kiedy to przestałam palić papierosy.

Nałóg ten trwał u mnie bardzo długo,bo może jakieś 20 lat.tak,20 lat paliłam.Ale po dwudziestu latach udało mi się uwolnić od papierosów.I co powinnam byćszczęśliwa i zdrowsza przede wszystkim.otóż jest dokładnie odwrotnie.W związku z tym,że po rzuceniu papierosów,obawiałam się aby nadmiernie nia przytyć( w dni iedy przestałam palić ważyłam 62 kg.) zaczęłam się zdrowo i dietetycznie odżywiać.Słuchając rad przeróżnych specjalistów żywieniowych przez ostatnie dwa lata jadam 5 posiłków dziennie.Budzę się o godź.6.00. Na pierwszy posiłek zjadam np.mały jogurt z ziarnami do którego dodaję łyzkę otrąb owsianych.Ok.godź.10 zjadam drugi posiłek już bardziej konkretny tzn.np.bułka grahamka z białym chudym twarogiem.do tego herbata czerwona.potem ok.godź.12-13 jakaś przekąska np.jabłko.O godź.15.30 obiad.- pół fileta z kurczaka z patelni bez tłuszczu do tego surówka bez majonezu czy śmietany.Wieczorem ok.godź 19 zjadam ostatni posiłek

np.serek ziarnisty.Staram się prawie w ogóle nie jeśc słodyczy choć nie ukrywam że mam na nie wzmożony apetyt.Cztery razy w tygodniu chodze na zumbę i przykładam się ogromnie,żąe wychodząc jestem cała mokra.No i przy takim sposobie odżywiania przez te dwa lata udało mi się przytyć aż 10 kg. Proszę mi powiedzieć co mam zmienić aby schudną te 10 kg?Bo ja naprawdę już nie umiem poradzic sobie z tym problemem.

Hmmm.cuda to były w Kanie Galilejskiej ale nie na Vitalii  bo  po bilansie jest to mało prawdopodobne pomimo że te ćwiczenia to dużo ci nie spalały kalorii  i dodatkowo krótkie gdzie spala się glikogen zamiast tłuszczu przez pierwsze 30 minut ćwiczeń . Musiałbym tak zamieszkać z tobą i cie po obserwować na okrągło i na pewno znalazbym jakies grzechy które są w twoim mniemaniu tylko grzeszkami A tak praktycznie aby przykryć te grzechy byłe lub niebyłe trza solidnie popracować w terenie i tak 2x w tygodniu wybrać się z kijami,z rowerem lub biegiem do lasu i zaliczyć te 10-15 kilometrów i to w interwale i te twoje grzeszki to przy tym nie będą nic stanowic i będziesz chudnąć ps ja też paliłem i rzuciłem i..przytyłem do 120 no a potem "zwaliłem 40 kg cieżką pracą w 7 miesięcy no i trzymam już od 19 miesięcy wagę no i nie wróciłem do palenia czego i ci koleżanko życzę tomek
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.