© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 maja 2013, 21:43
4 maja 2013, 21:46
4 maja 2013, 21:47
4 maja 2013, 21:48
4 maja 2013, 21:48
No gdzieś się ta woda musi kumulować, prawda? być może tobie idzie w uda, mi strasznie w cycki i brzuch. poczekaj, aż się skończy, powinno wszystko wrócić do normy ;)
Oddawaj te cycki... Szczęściaro! 
4 maja 2013, 21:50
4 maja 2013, 21:50
No logiczne że skoro woda sie zatrzymuje to gdzieś sie gromadzi a tym samym "zajmuje miejsce"
4 maja 2013, 21:51
4 maja 2013, 21:52
4 maja 2013, 21:54
mi woda idzie w nogi (całe)...czyli w moje najgorsze miejsca;/....
. Zaraz chyba zmierzę resztę ciała... A ile Ci mniej-więcej w nogi potrafi wejść? Bo mnie doszły 2 cm i szczerze mówiąc to mnie załamuje, bo właśnie od początku odchudzania tylko 2 cm mi spadły z ud... Jestem w pkt. wyjścia. 
