Temat: Znów się najadłam...gruba już na zawsze

Myslę że zawsze będę gruba..dzis najadłam się frytek i znow postanowienie od jutra...Trzymam Mż pare dni a potem wpadam w ciąg i pozeram wszystko. Schudne 2 kg i zaraz przytykje 2 kg i tak już sie ciagnie od lutego. Gdybym trzymała diete juz bym miala z 10kg mniej:( jestem beznadziejna..chyba na zawsze zostane grubaska..bo KOCHAM JESC

peanutbutter napisał(a):

No błagam Cię, silniejsze od Ciebie ? Serio, jakieś  smażone kawałki ziemniaków są od Ciebie silniejsze? Ciekawe. Nigdy nie schudniesz jak nie zmienisz podejścia. Myślisz , że tylko Ciebie ciągnie do kalorycznych smakołyków? Nie, mnóstwo dziewczyn na co dzień zmaga się z pokusami , a i tak chudnie. Chodzi o silną wolę, nic więcej. I skoro rzygasz serkami i twarogiem to po co to jesz? Bo jakaś mądra głowa na Vitalii napisała, że "od tego się chudnie". Białka możesz dostarczyć sobie z wielu bardziej wartościowych źródeł, a komponując odpowiednio posiłki i jedząc dużo kolorowych warzyw i owoców nigdy  Ci się dieta nie przeje .


Najłatwiej jest sobie ponarzekać i wyć jakim się to grubym nie jest. Trochę trudniej zacząć się nie obżerać i ruszyć z kanapy. Każda z nas walczyła z pokusami, dieta nie jest łatwa i bez poświęceń nie schudniesz.
jak nie masz motywacji, to nikt ani nic Ci nie pomoże. 
Pasek wagi
Jak się raz zawaliło to się zbiera z ziemi i idzie się dalej. Koniec.
Nie rozpaczaj, tylko wlacz filmiki z cwiczeniami na youtube i ćwicz! ;)
Pasek wagi

Marta11148 napisał(a):

A wiesz dlaczego tak jest? Bo ceniak jestes ;)


Motywujące dla mnie
Pasek wagi
jesli nie chcesz jesc serkow wiejskch czy twarogow to nie jedz. dieta nie jest po to aby sie zmuszac. chcesz - zjedz sobie frytki na ktorys tam posilek tylko nie przekraczaj kcal.
Pasek wagi
ja tez nie lubie serka wiejskiego  haha i mam co jeść na kolacje. 
jajecznica i do tego pomidorki  i szczypiorek. Albo sałatka ala gyros, pekinka, pomidor ogórek konserwowy i  pierś z kurczaka na patelni w przyprawie gyros, wszystko mieszam, daje czosnek i jogurtu troszke rewelacja. 
a frytki, gotuje ziemniaki tak na pół twardo i kroje po ugotowaniu i doprawiam czym to lubie i do pieca. na termoobieg . na koniec troszke skrapiam  olejem rzepakowym. rewelacja. robie też do takich ziemniaczków tzatzyki , super danie jak sie patrzy 
Pasek wagi
Silna wola to Twoja psychika , jesli psychika jest słaba, rozwalona i kazdy bdziec powoduje ze jesz to zadna dieta cud nie bedzie dla Ciebie odpowiednia, żadna. Pierw trzeba utworzyc silna baze w psychice zeby moc osiagac swoje cele. Skoro nie utrzymujesz diety , to czy utrzymujesz postawione cele? ,,jutro wykonam projekt i naucze sie do kolokwium" ,, zrobie zakupy, odwiedze przyjaciolke, napisze 3 rozdzialy pracy licencjackiej" Przyklady, wykonasz punkt po punkcie traktujac je jako swoj plan? 

wrednababa56 napisał(a):

jesli nie chcesz jesc serkow wiejskch czy twarogow to nie jedz. dieta nie jest po to aby sie zmuszac. chcesz - zjedz sobie frytki na ktorys tam posilek tylko nie przekraczaj kcal.



tylko problem ze nie licze kalorii bo wtedy dostaje szału i paranoi

wrednababa56 napisał(a):

jesli nie chcesz jesc serkow wiejskch czy twarogow to nie jedz. dieta nie jest po to aby sie zmuszac. chcesz - zjedz sobie frytki na ktorys tam posilek tylko nie przekraczaj kcal.

Otóż to.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.