Temat: umiarkowanie - proszę o motywacje

dziewczyny! ogólnie moje ciało w obecnym stanie to najgorsza porażka w moim życiu. proszę czy macie jakieś rady, motywacje na jedzenie UMIARKOWANE. 
wpieprzam ciągle, wieczorem w nocy (zanim pójdę spać oczywiście) nie mam żadnego umiaru. nie czuję szczególnego najedzenia, nasycenia. to chyba jest mój problem ;(( jem kanapki, przekąski itp itd. słodycze akurat tu nie są przeszkodą. liczę na słowa wsparcia motywacji a za kopa w dupe też się nie obrażę! 
Pasek wagi
kurcze, to chyba coś musi się człowiekowi w glowie przestawić, żeby przestać jeść tak bez sensu

proszę
Może robisz to z nudów? Zajmij się czymś i nie myśl o żarciu ;) 
Pasek wagi
Weź wodę pij i zamiast siedzieć i jeśćć przejdź się gdzieś, spotkaj z ludźmi, trzymaj z dala od żarcia i rób coś fajnego, idź np. do kina (tylko omijaj popcorn i colę). Kiedy człowiek się nie nudzi to nie myśli o żarciu. Najważniejsze to się zmęczyć na maxa w ciągu dnia, wrócić do domu wieczorem, opić wody jak wariatka i umyć zęby (ja przynajmniej wtedy nie żrę na noc). Jak się tak zmęczysz to może po prostu padniesz do łóżka i będziesz całkiem spokojnie spała. :)
Jak nie masz nic innego do roboty, to jesz.

Znajdź sobie jakieś hobby.
no to wpieprzaj bez umiaru nadal... myślisz, że komuś tutaj zależy, żebyś była szczupła ? jeśli tobie na tym nie zalezy to wyobraź sobie, że inni też mają to gdzieś.

p.s. współczuję twojemu mężowi, pewnie po ślubie co rok coraz grubsza i grubsza. porażka, na szczęście są rozwody :D
Moze @ bedziesz miałą na dniach?
JA zauważyłam że jem kiedy mi się nudzi. Więc trzeba się ruszać. Jeśli pobiegasz, poćwiczysz  to potem jest mniejszy apetyt. Najgorsze jest 5 min w ćwiczeniach a potem to luzik :D 
Pasek wagi
.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.