- Dołączył: 2012-10-26
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 2077
5 lipca 2013, 12:02
dziewczyny! ogólnie moje ciało w obecnym stanie to najgorsza porażka w moim życiu. proszę czy macie jakieś rady, motywacje na jedzenie UMIARKOWANE.
wpieprzam ciągle, wieczorem w nocy (zanim pójdę spać oczywiście) nie mam żadnego umiaru. nie czuję szczególnego najedzenia, nasycenia. to chyba jest mój problem ;(( jem kanapki, przekąski itp itd. słodycze akurat tu nie są przeszkodą. liczę na słowa wsparcia motywacji a za kopa w dupe też się nie obrażę!
- Dołączył: 2005-12-13
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3048
5 lipca 2013, 12:05
kurcze, to chyba coś musi się człowiekowi w glowie przestawić, żeby przestać jeść tak bez sensu
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7666
5 lipca 2013, 12:06
Może robisz to z nudów? Zajmij się czymś i nie myśl o żarciu ;)
- Dołączył: 2006-03-06
- Miasto: Zg
- Liczba postów: 4992
5 lipca 2013, 12:11
Weź wodę pij i zamiast siedzieć i jeśćć przejdź się gdzieś, spotkaj z ludźmi, trzymaj z dala od żarcia i rób coś fajnego, idź np. do kina (tylko omijaj popcorn i colę). Kiedy człowiek się nie nudzi to nie myśli o żarciu. Najważniejsze to się zmęczyć na maxa w ciągu dnia, wrócić do domu wieczorem, opić wody jak wariatka i umyć zęby (ja przynajmniej wtedy nie żrę na noc). Jak się tak zmęczysz to może po prostu padniesz do łóżka i będziesz całkiem spokojnie spała. :)
- Dołączył: 2013-06-25
- Miasto: frachowiec
- Liczba postów: 404
5 lipca 2013, 12:34
Jak nie masz nic innego do roboty, to jesz.
Znajdź sobie jakieś hobby.
5 lipca 2013, 12:34
no to wpieprzaj bez umiaru nadal... myślisz, że komuś tutaj zależy, żebyś była szczupła ? jeśli tobie na tym nie zalezy to wyobraź sobie, że inni też mają to gdzieś.
p.s. współczuję twojemu mężowi, pewnie po ślubie co rok coraz grubsza i grubsza. porażka, na szczęście są rozwody :D
- Dołączył: 2013-02-21
- Miasto:
- Liczba postów: 1412
5 lipca 2013, 12:35
Moze @ bedziesz miałą na dniach?
- Dołączył: 2013-06-15
- Miasto: Nowogard
- Liczba postów: 856
5 lipca 2013, 12:36
JA zauważyłam że jem kiedy mi się nudzi. Więc trzeba się ruszać. Jeśli pobiegasz, poćwiczysz to potem jest mniejszy apetyt. Najgorsze jest 5 min w ćwiczeniach a potem to luzik :D
- Dołączył: 2011-12-29
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 412
5 lipca 2013, 12:40
.
Edytowany przez happygoluckyy 5 lipca 2013, 12:50