- Dołączył: 2013-07-31
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 52
8 sierpnia 2013, 21:54
Czy was tez tak bardzo zniechęca fakt , ze nikt nie zauważa w waszym wyglądzie zmian ? :((
Ja schudłam ok. 5 kg i cisza... ;(
- Dołączył: 2013-01-13
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 3329
8 sierpnia 2013, 21:55
Też mnie to denerwuje, tak pięknie wyglądam (według siebie) a nikt mi tego nie powie ! Tragedia
- Dołączył: 2011-12-10
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1173
8 sierpnia 2013, 21:56
Ważne, że Ty widzisz różnicę w końcu dla siebie chyba to robisz najbardziej a nie dla ludzi no nie ?. Ludzie czasami nie komentują z zazdrości :)
- Dołączył: 2013-06-17
- Miasto: bydgoszcz
- Liczba postów: 482
8 sierpnia 2013, 21:59
Hm, mi nic nie mówią. Kiedyś byłam pośmiewiskiem. A teraz ? Dzikie mierzenie , nic po za tym :)
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 683
8 sierpnia 2013, 21:59
powodem moze tez byc to, ze widzisz sie z tymi ludzmi na codzien. moze dlatego nie zauwazaja roznicy. mysle, ze jesli spotkalabys dawno nie widziano osobe na pewno zauwazylaby roznice ;)
8 sierpnia 2013, 22:00
odchudzasz się dla siebie czy dla kogoś ? wiesz, ogólnie mało kogo interesuje to czy jesteś seksowna, czy umrzesz na zawał przed 40stką, udar, wylew, cokolwiek. Każdy martwi się o siebie. Inne dziewczyny cieszą się swoim zdrowym, apetycznym ciałem a nie przypatrują się czy gruba kolezanka schudła czy nie.
8 sierpnia 2013, 22:01
zimne.stopki napisał(a):
powodem moze tez byc to, ze widzisz sie z tymi ludzmi na codzien. moze dlatego nie zauwazaja roznicy. mysle, ze jesli spotkalabys dawno nie widziano osobe na pewno zauwazylaby roznice ;)
też tak sądzę
Ale i tak ważne jest, że Ty widzisz różnicę!!!!!!
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Laska
- Liczba postów: 2243
8 sierpnia 2013, 22:03
nie martw się, ja schudłam 10kg i dopiero dziś zobaczyłam różnicę! :)
- Dołączył: 2013-07-13
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1207
8 sierpnia 2013, 22:04
Ja częściej słyszę od innych, że schudłam, niż sama to dostrzegam. A różnicę 5 kilo to u mnie każdy widział.
8 sierpnia 2013, 22:05
A ja jak schudnę to się chwalę jak jest okazja i wtedy wszyscy nagle zauważają moją zmianę. Trochę narcystyczny sposób, ale przynajmniej nie mam potem doła. Przykład sytuacji:
X: Meri, chcesz też loda?
M: Nie, nie, dzięki, jestem na diecie, schudłam już 5 kg i nie chciałabym tego zaprzepaścić..
X: No... e... faktycznie zauważyłam, że coś Ciebie mniej! Gratulacje!