- Dołączył: 2010-11-19
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1588
14 listopada 2013, 17:32
Serio, to jest problem, gdy jestem na diecie to ciągle odliczam te godziny posiłków, nawet jeśli zajmuję się czymś innym to się zastanawiam, co na obiad, co wziąć na śniadanie, jak jutro będzie, co kupić...zwariować można!!!Jak Wy z tym walczycie?Na codzień gdy nie mam opracowanego planu diety to jem mało i w zasadzie nie myślę o tym wcale, dopóki już mi się żołądek nie odezwie...
25 listopada 2013, 11:25
Mozna wypic litr wody na raz i z pewnoscia nie bedzie tak meczyl brak jedzenia. Poza tym warto sie troche zabrac za jakas czynnosc, sprzatania, prasowanie, kopanie ogrodka... czy wybrac sie na rower.
18 grudnia 2013, 12:24
Ja np na przekąski staram sobie brać warzywa i owoce, ale czasem nie wytrzymuję i koniecznie chcę zjeść coś słodkiego, to wtedy biorę sobie zbożowe ciasteczka z jakimiś bakaliami; tak się do nich przyzwyczaiłam, że jem je zamiast jakichkolwiek czekoladek itp. Nie wiem czy to dobry pomysł, ale jak na extra powolne chudnięcie w sam raz
Edytowany przez jelonekkkn 18 grudnia 2013, 12:25
- Dołączył: 2011-02-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 10
20 grudnia 2013, 11:01
Polecam zająć czymś innym swój mózg. Czasem jestem tak zapracowana, że nie mam czasu pomyśleć o tym że jestem głodna :) A co dopiero rozmyślać o jedzeniu. Może jak znowu przyjdą myśli o jedzeniu to zacznij robić coś innego co zajmie twój mózg.
- Dołączył: 2013-02-23
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 32
20 grudnia 2013, 22:45
jak dobrze że nie jestem z tym sama! :D
- Dołączył: 2013-08-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 696
3 stycznia 2014, 21:38
polecam wolniej jesc pic duzo wody to dziala ;)
- Dołączył: 2014-01-05
- Miasto: włocławek
- Liczba postów: 3
5 stycznia 2014, 12:27
Coś w tym jest. Nie mogę o niczym innym myśleć tylko o jedzeniu.