6 grudnia 2013, 21:20
Cześć :)
Sprawa wygląda tak: Schudłam 13kg. Od roku utrzymuję wagę na poziomie 65kg przy 167cm wzrostu. Nie dlatego, że chcę tyle ważyć, ale dlatego, że mimo diety i ćwiczeń nic się nie zmienia. Niestety tak samo ma się sprawa z centymetrami.
O ile talia (72cm) i uda (53cm) mi nie przeszkadzają, tak mój brzuch jest okropny! Pod pępkiem (w najszerszym miejscu) jest 90-93cm zależnie od pory dnia.
Jak go ruszyć? Może któraś z Was miała albo nadal ma ten sam problem?
Pozdrawiam :)
6 grudnia 2013, 21:35
Cześć, ja też walczyłam i wreszcie się ruszył a miałam podobny problem co Ty. Robię spięcia na górną część brzucha, półbrzuchy z wyciągniętymi nogami oraz stepper. Działa - w ciągu miesiąca kilka centymetrów ubytku i wygląd całkiem fajny - wszyscy mówią, że to widać u mnie najbardziej ...
- Dołączył: 2013-02-13
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 10655
6 grudnia 2013, 21:36
Startowalam z brzuchem 100cm udalo mi sie go zredukowac do 86 i nadal walcze. W tali mialam 92 mam 71. Mam 167 waze 61.5 kg Mamy ten sam wzrost wiec latwo mi wyobrazic sobie Twoje proporcje ;) Jestes jablkiem? Gdy nabierasz kg najwiecej idzie w brzuch? Dobre wiesci sa takie, ze da sie zlikwidowac brzuchola ale trzeba nad nim cierpliwie pracowac. Ja zalatwilam go Pilatesem. Wzmocnilam miesnie brzucha i plecow. Tlszcz zalatwiam cardio. Najwazniesza niestety jest dieta. Brzuch robi sie w kuchni ;) Na silowni mozna go tylko dopracowac :)
6 grudnia 2013, 21:43
Marta11148 tak, jestem jabłkiem... Każdy kilogram idzie w brzuchola.
tamalila jakieś 2tyg. temu kupiłam stepper :D zmotywowałaś mnie do częstszego używania, bo jak na razie chodziłam na nim chyba ze 3 razy
Fajnie, że u Was coś ruszyło :) To może i w końcu u mnie ruszy... Ale demotywujący jest ten upływ czasu a brak postępów :( Tym bardziej, że w wakacje wychodzę za mąż i chciałabym wyglądać przyzwoicie :)
- Dołączył: 2013-02-13
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 10655
6 grudnia 2013, 21:46
Do wakacji masz tyle czasu, ze jak sie zaprzesz mozesz wyczarowac super brzuch :)
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6055
6 grudnia 2013, 21:50
Polecam hula hop 5 x w tyg po 30 - 60 min . Mi kiedyś baaaardzo pomógł :)
- Dołączył: 2009-08-24
- Miasto: Tajemnica
- Liczba postów: 1285
7 grudnia 2013, 09:58
Wiesz co, jestem (byłam? ) nieszczęśliwą posiadaczką "oponki", ktora ulokowała się własnie w tym miejscu co mówisz.
Męczę się z nią już dobrych kilka miesięcy ale...
Widać rezultaty. Otóż musisz być wytrwała i sumiennie, regularnie ćwiczyć brzuch. Miałam ogromny problem bo przechodząc po całej gamie ćwiczeń nie mogłam jej rozbić . Pomogła mi Mel B. abs. I to jest jak dla mnie złoty środek, bo po miesiącu ćwiczeń z najszerszego miejsce zeszłam z 89 cm na 77- 76 :)
Może i ty spróbuj :)? Mel B. jak dla mnie działa cuda :) wypracowałam sobie tyłek, a teraz dzielnie walcze brzuch :)
Generalnie zestawiłam sobie Mel. B cardio 15 minut i abs 9 min :) i to jest wszystko co codziennie ćwiczę, naprawdę nic więcej ;)
Próbuj, powodzenia, trzymam kciukasy :))!
Edytowany przez Natala17 7 grudnia 2013, 09:58
- Dołączył: 2013-08-13
- Miasto: Mikołów
- Liczba postów: 213
7 grudnia 2013, 11:36
Wiem o czym mówisz :). Jestem troszkę wyższa, ale moje wymiary też mówią same za siebie. Talia-73 cm, udo-57 cm, brzuch- 95 cm O.o. Startowałam z oponką o rozmiarze 106 cm :), ale faktycznie z brzucha leci najwolniej. Jeśli mogłabym Ci coś polecić, to ja stosuję kilka zestawów ćwiczeniowych. Efekty nie są powalające, a cm lecą powoli, ale lepsze to niż nic ; ):
1. http://www.youtube.com/watch?v=pNZe01hqMW8 Cardio przeplatane z ćwiczeniami na brzuch.
2. http://www.youtube.com/watch?v=ZJ8Zdj0OPMI Jillian na brzuch- jeszcze nie daję rady dojść do końca :D, ale się staram
3. http://www.youtube.com/watch?v=LebPal5gKrc A to stosuję, gdy naprawdę nie mam czasu z rana i muszę gnać na złamanie karku :).
Trzymam za Ciebie mocno kciuki! My, posiadaczki monstrualnych brzuchów, musimy trzymać się razem! :D
7 grudnia 2013, 14:32
Dzięki dziewczyny! Fajnie wiedzieć, że nie jestem sama :)
