- Dołączył: 2014-01-27
- Miasto: wodzisław śląski
- Liczba postów: 8
9 marca 2014, 15:42
Hej wszystkim :) Mam pewną zmorę, która strasznie utrudnia odchudzanie a mianowicie częścią mojego PMS-u jest potwornie zwiększony apetyt przed miesiączką...... :/ Jak sobie z tym radzicie???????
- Dołączył: 2010-06-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 406
9 marca 2014, 15:43
Ja mam to samo. Jedz sporo warzyw, nabiału, dużo pij, zajmuj się czymś. Z nudów bardzo często jemy. :)
- Dołączył: 2014-01-27
- Miasto: wodzisław śląski
- Liczba postów: 8
9 marca 2014, 15:45
buuuuu.... a mi się chce wtedy słodkiego.......
- Dołączył: 2010-06-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 406
9 marca 2014, 15:47
Mnie też.
Dlatego mimo ze to nie zdrowe pije wtedy herbate z jakimś slodzikiem (musze się na stewie przerzucić....), fajne sa grzańce tzw. bo one w same w sobie są słodkie.
Do tego jakaś pepsi typu max. (max 2 szklanki). U mnie to zabija apetyt na słodkie.
Możesz zjeść owoc, to twarogu czy serka wiejskiego dodać troche dżemu niskosłodzonego ;)
- Dołączył: 2014-01-27
- Miasto: wodzisław śląski
- Liczba postów: 8
9 marca 2014, 15:49
Będę próbować :) dziękuję za dobre rady :)
10 marca 2014, 17:52
mi się chce tłustego wtedy, najlepiej tłuszcz i słodkość, ale ja twarda więc jest git, cóż żuj gume ! może pomoże.. ale tą bez aspartamu