Temat: Coś zaczyna nie iść....;/

Od Listopada do końca grudnia schudłam 10 kg. Z 73 kg spadło do 63. Dziś ważę na chwilę obecną 60kg. Moje marzenie to 50kg - marzy mi się figura modelki (czyli bardzo szczupła coś w stylu Anja Rubik czy Kate Moss ) .Mój wzrost to 1,68cm. Jednak brak mi motywacji - kolejne 10kg to dużo!!!! :/ Nie wiem czy dam radę... Dziś np: chwyciłam za czekoladę - nie wiem czemu ...:( Czuję ,że cały plan się sypie i boję się efektu jojo!!! POMOCY!!!! Nie chcę być gruba! 

Świruję? Hmmmm....Każdy ma jakieś ulubione typy sylwetek. Ja uwielbiam bardzo szczupłe kobiety i sama dążę do tego by tak wyglądać to nie jest świrowanie :) Dziś czuję się lepiej - wczorajsze załamanie i  czekolada była spowodowana chyba zmęczeniem :p A więc dalej jadę do przodu ! :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.