Temat: Zawaliłam...

Od Rana pralinki , obiad , i z pół babki drożdzowej ... no nic nie umiałam się powstrzymać . mam 2 miesiące i 15 dni na to żeby schudnąc 6 kg dam rade? hmmm wiadome to zależy ode mnie ale napewno po świętach będę musiała zastosować 2 dni głodówki ....

A Wam jak idzie kochany?

Spokojnych świąt:)

Kingyo napisał(a):

Biascodyl ... duużo Biascodylu 

poprawna nazwa brzmi BISAKODYL, ale polecam Dulcobis, dzialanie to samo ale delikatniejszy dla organizmu

ostatniepodejscie napisał(a):

Whiteline napisał(a):

6 kg to ja chudne w 2 tyg, wiec na spokojnie
a cóż to z złoty środek  że chudniesz 6 kg. w 2 tyg.?

niskokaloryczna dieta i duzo ruchu

nie bądź głupia - żadnych głodówek :| zresztą święta są - po co dramatyzować? Od teraz bierz się porządnie za siebie i tyle - dostarczyłaś energii to trzeba będzie ją spalić . Jutro zamiast siedzieć i wpierdzielać idź na dłuuugi świąteczny spacer :)

Whiteline napisał(a):

Kingyo napisał(a):

Biascodyl ... duużo Biascodylu 
poprawna nazwa brzmi BISAKODYL, ale polecam Dulcobis, dzialanie to samo ale delikatniejszy dla organizmu[/quote

Kurde... człowiek tylu rzeczy uczy się przypadkiem. Ostatnio taka popularna świąteczna przekąska na vitalii, a tu się okazuje, że nawet nie wiem jak ona się  właściwie nazywa. (bisacodyl) - bo tłuszcz łatwiej wysrać niż spalić. brzmi logicznie. 

Pasek wagi

szkoda, że głupota nie lata....

Pasek wagi

Kingyo napisał(a):

Whiteline napisał(a):

Kingyo napisał(a):

Biascodyl ... duużo Biascodylu 
poprawna nazwa brzmi BISAKODYL, ale polecam Dulcobis, dzialanie to samo ale delikatniejszy dla organizmu[/quoteKurde... człowiek tylu rzeczy uczy się przypadkiem. Ostatnio taka popularna świąteczna przekąska na vitalii, a ja nawet nie wiem jak ona się nazywa. (bisacodyl) - bo tłuszcz łatwiej wysrać niż spalić.
znam to świnstwo. ale nie dla tego ze jakieś durne środki przeczyszczające mi w głowie. chyba nie zdajesz sobie sprawy jakie można mieć problemy z zaparciami. unikam tego swinstwa jak ognia. Ograniczam słodycze i staram sie jesc duużo warzyw. jak na razie pomaga.

ostatniepodejscie napisał(a):

Kingyo napisał(a):

Whiteline napisał(a):

Kingyo napisał(a):

Biascodyl ... duużo Biascodylu 
poprawna nazwa brzmi BISAKODYL, ale polecam Dulcobis, dzialanie to samo ale delikatniejszy dla organizmu[/quoteKurde... człowiek tylu rzeczy uczy się przypadkiem. Ostatnio taka popularna świąteczna przekąska na vitalii, a ja nawet nie wiem jak ona się nazywa. (bisacodyl) - bo tłuszcz łatwiej wysrać niż spalić.
znam to świnstwo. ale nie dla tego ze jakieś durne środki przeczyszczające mi w głowie. chyba nie zdajesz sobie sprawy jakie można mieć problemy z zaparciami. unikam tego swinstwa jak ognia. Ograniczam słodycze i staram sie jesc duużo warzyw. jak na razie pomaga.

Kobity ... woda, woda, woda i jeszcze raz woda. Pijcie dużo czystej wody i znikną problemy z zaparciami . wsuwajcie błonnik. suszone owoce . Zdaję sobie sprawę, bo walczyłam niedawno z kamieniami jelitowymi.

Pasek wagi

Kingyo napisał(a):

Whiteline napisał(a):

Kingyo napisał(a):

Biascodyl ... duużo Biascodylu 
poprawna nazwa brzmi BISAKODYL, ale polecam Dulcobis, dzialanie to samo ale delikatniejszy dla organizmu[/quoteKurde... człowiek tylu rzeczy uczy się przypadkiem. Ostatnio taka popularna świąteczna przekąska na vitalii, a ja nawet nie wiem jak ona się nazywa. (bisacodyl) - bo tłuszcz łatwiej wysrać niż spalić.
znam to świnstwo. ale nie dla tego ze jakieś durne środki przeczyszczające mi w głowie. chyba nie zdajesz sobie sprawy jakie można mieć problemy z zaparciami. unikam tego swinstwa jak ognia. Ograniczam słodycze i staram sie jesc duużo warzyw. jak na razie pomaga.

Whiteline napisał(a):

ostatniepodejscie napisał(a):

Whiteline napisał(a):

6 kg to ja chudne w 2 tyg, wiec na spokojnie
a cóż to z złoty środek  że chudniesz 6 kg. w 2 tyg.?
niskokaloryczna dieta i duzo ruchu
gdybym  nawet nie jadła nic  przez 2 tyg. to bym nie schudła 6 kg. ale nie zamierzam nawet próbować.

ehhhh jak dobrze być ateistą, nie trzeba wp****alać do oporu kilka razy w roku, a później płakać :D

Pasek wagi

Kingyo napisał(a):

ostatniepodejscie napisał(a):

Kingyo napisał(a):

Whiteline napisał(a):

Kingyo napisał(a):

Biascodyl ... duużo Biascodylu 
poprawna nazwa brzmi BISAKODYL, ale polecam Dulcobis, dzialanie to samo ale delikatniejszy dla organizmu[/quoteKurde... człowiek tylu rzeczy uczy się przypadkiem. Ostatnio taka popularna świąteczna przekąska na vitalii, a ja nawet nie wiem jak ona się nazywa. (bisacodyl) - bo tłuszcz łatwiej wysrać niż spalić.
znam to świnstwo. ale nie dla tego ze jakieś durne środki przeczyszczające mi w głowie. chyba nie zdajesz sobie sprawy jakie można mieć problemy z zaparciami. unikam tego swinstwa jak ognia. Ograniczam słodycze i staram sie jesc duużo warzyw. jak na razie pomaga.
Kobity ... woda, woda, woda i jeszcze raz woda. Pijcie dużo czystej wody i znikną problemy z zaparciami . wsuwajcie błonnik. suszone owoce . Zdaję sobie sprawę, bo walczyłam niedawno z kamieniami jelitowymi.
uwierz na mnie juz nic nie działa. NIC. ale staram chwytam się tylko tradycyjnych metod, naturalnych.  Ale wiem po sobie bardzo ważnie jest to co jemy.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.