- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 maja 2014, 11:01
Cześć, kochane,
Jestem 18letnią dziewczyną, mającą 160cm wzrostu i ogromne wahania wagi. W chwili obecnej ważę 56,5 kg.Dwa lata temu zaczęła się moja walka z nadprogramowymi kilogramami. Najpierw, w ciągu kilku miesięcy przytyłam 7 kg, następnie, w niedestrukcyjny, acz męczący sposób, schudłam 8kg, żeby ostatecznie rok później, po kilku kontuzjach, wrócić do wagi sprzed odchudzania. Odżywiam się zdrowo; nie jem słodyczy, białego pieczywa, fast-foodów oraz wszelkich niepożądanych produktów. Staram się ćwiczyć na miarę własnych możliwości. Nawet, kiedy jestem wykończona, staram się wybrać chociaż na godzinny spacer, ale na ogół truchtam przez 60 minut w terenie. Ostatnimi czasy zauważyłam osłabienie własnego kośćca - częściej bolą mnie stawy, kręgosłup, bądź bliżej niezidentyfikowane elementy nogi. Byłam u dietetyka, jednak jego posiłki każdego dnia przyprawiały mnie o bóle brzucha.
Przez problemy z utrzymaniem wagi bardzo ucierpiała moja samoocena i samopoczucie. Jestem ofiarą nawracającej "depresji łagodnej". Nie otrzymuję żadnego wsparcia od rodziny ani otoczenia, więc ciężko jest mi sobie poradzić psychicznie ze swoją sytuacją. Nie wiem, co robić. Moja determinacja spada. Wysiłek fizyczny zaczyna sprawiać mi ból psychiczny, ale także fizyczny. Szukam jakiejkolwiek pomocy, ponieważ nie czuję się zdrowo ze swoją obecną wagą i zachowaniem.
Z góry dziękuję za odpowiedzi,
Miłego dnia Wam życzę :*
P.S.: Miałam tu konto wcześniej, ale było mi wstyd i je usunęłam...
7 maja 2014, 11:09
Może dla pewności, że wszystko jest ok zrób sobie podstawowe badania krwi i moczu.
Skoro czujesz ból podczas ćwiczeń powinnaś je zmienić. (Może basen?)
7 maja 2014, 11:14
Chciałam chodzić na basen, ale okazało się, że mam uczulenie na chlor. Nie wiem, co mogę robić, poza bieganiem lub basenem. Jazda na rowerze jest w porządku, ale nie cały czas. Za pierwszym razem schudłam z Chodakowską i to właśnie wtedy zaczęły się moje problemy ze stawami. Dziękuję za odpowiedź :)
7 maja 2014, 11:14
Jesteś pełnoletnia, więc udaj się do przychodni i spytaj o możliwość uczęszczania do psychologa na NFZ. Lepiej załatwić to teraz i nie wpaść w całkowitą depresję i zaburzenia odżywiania teraz, niż w wieku 25 lat mieć myśli samobójcze.
Przez problemy z utrzymaniem wagi bardzo ucierpiała moja samoocena i samopoczucie. Jestem ofiarą nawracającej "depresji łagodnej". Nie otrzymuję żadnego wsparcia od rodziny ani otoczenia, więc ciężko jest mi sobie poradzić psychicznie ze swoją sytuacją. Nie wiem, co robić. Moja determinacja spada. Wysiłek fizyczny zaczyna sprawiać mi ból psychiczny, ale także fizyczny. Szukam jakiejkolwiek pomocy, ponieważ nie czuję się zdrowo ze swoją obecną wagą i zachowaniem.Z góry dziękuję za odpowiedzi,Miłego dnia Wam życzę :*P.S.: Miałam tu konto wcześniej, ale było mi wstyd i je usunęłam...
Jeżeli wysiłek fizyczny sprawia Ci ból psychiczny i fizyczny - przestań. Jest to znak, że buntuje się Twój organizm, bo jest czymś zmęczony. Jeżeli chcesz koniecznie ćwiczyć, zmień aktywność na łagodniejszą, np. w postaci spacerów, lekkiego truchtu. Zdrowie ma się jedno, jesteś młoda i nie warto sobie go niszczyć już na starcie życia.
Jeżeli chcesz, napisz do mnie PM, chętnie z Tobą porozmawiam i wymienie się doświadczeniami.
7 maja 2014, 11:17
Twoja waga jest w normie, może spróbuj teraz ją zaakceptować i skupić się na swojej psychice, ta waga nie jest powodem do dołowania się.
7 maja 2014, 11:20
Moje samopoczucie jest ściśle związane z ciałem. Zawsze starałam się dążyć do samodoskonalenia w każdej sferze. Teraz czuję się po prostu źle i wiem, że nie tak powinno wyglądać moje ciało. Czuję się ciężka, niezgrabna, a żadne z moich ubrań nie dopina się na mnie...
7 maja 2014, 11:23
Dziękuję za odpowiedź, JaninaAlicja. Niestety, pełnoletność osiągnę dopiero za 1,5 miesiąca. Chętnie napisałabym do Ciebie prywatnie, ale masz zablokowaną opcję otrzymywania wiadomości od nieznajomych. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za mądre słowa.
7 maja 2014, 11:23