Temat: Zmniejszyć ilość

Ok, nauczyłam się odrzucać słodycze... Ale teraz problem leży w ilości zdrowego jedzenia. Potrafię jeść tak długo, aż mnie rozboli brzuch :( Ciężko mi odzwyczaić się od tego. Macie może pomysły, jak zmniejszyć ilość spożywanego jedzenia? Obawiam się, że odrzucenie słodyczy mi nie pomoże, skoro i tak jem dużo jedzenia, nawet zdrowego. Kalorie to jednak kalorie :(

Przed każdym posiłkiem wypić szklankę wody 

Mam tak samo, mimo długo trwającej juz diety żołądek bynajmniej mi się nie skurczył. Cały czas mogę zjeść sporo. Naprawdę sporo :( Podam przykład żeby nie być goloslowna: worek sałaty miks to jest ok 180g (objętość kojarzysz), pomidory koklajlowe kilka, papryka, do tego cały tuńczyk w sosie własnym (180g), trochę ziaren, olej z dyni itp..całość wazy ponad pol kilo!!! Po tym spokojnie mogę zjeść jeszcze duże jabłko... A jak widzę propozycje dania "zjedz kilka!!! orzechów na przekaskę" to sobie myślę, ze ja bym zawyla z głodu po chwili ;(

Pasek wagi

To jeszcze powiemco jadam na śniadanie: miska owsianki z pięciu łyżek, owoce. Do tego kubek maslanki, szklanka wody i kubek herbaty. Wszytsko się mieści,po takim zestawie glodnieje po ok 3-4 godzinach, ale ilości np dla mojego męża nie do przejedzenia. 

Pasek wagi

kotagus napisał(a):

Mam tak samo, mimo długo trwającej juz diety żołądek bynajmniej mi się nie skurczył. Cały czas mogę zjeść sporo. Naprawdę sporo :( Podam przykład żeby nie być goloslowna: worek sałaty miks to jest ok 180g (objętość kojarzysz), pomidory koklajlowe kilka, papryka, do tego cały tuńczyk w sosie własnym (180g), trochę ziaren, olej z dyni itp..całość wazy ponad pol kilo!!! Po tym spokojnie mogę zjeść jeszcze duże jabłko... A jak widzę propozycje dania "zjedz kilka!!! orzechów na przekaskę" to sobie myślę, ze ja bym zawyla z głodu po chwili ;(

Oj, jak dobrze to znam... :(

dla mnie owsianka z 5 łyżek płatków z maslanka to nie jest duzo oO albo miska sałaty z tuńczykiem... nie wiem, może jestem dziwna, ale dla mnie zawsze porcje osób wypowiadające się na V były chomicze. Ja potrafie zjeść owsianke ze szklanki mleka + 8 łyzek płatków + 2 łyżek otrąb + rodzynki i dopiero na ze 3 h się najeść, albo na kolacje potrafie wciągnąc 2 kanapki z połową dużej papryki, całym pomidorem, dużym ogórkiem, kalarepą i jeszcze poprawić np. ogórkami konserwowymi. Bez przesady...

Pasek wagi

Witam serdecznie. Niestety o dziwo ten efekt jest częsty - odstawiamy złe słodycze i jemy zdrowo, ale z czasem powiększamy porcję do ogromnych rozmiarów - tzw. zdrowe jedzenie też ma swoje kalorie, niestety.

Masz trudności z nauką? Wejdź na tego bloga http://ibelferblog.tumblr.com/ a raptownie znikną! Pokażę Ci łatwe tricki, które skutecznie pomogą Ci w nauce!

Sieciechevil82 napisał(a):

Witam serdecznie. Niestety o dziwo ten efekt jest częsty - odstawiamy złe słodycze i jemy zdrowo, ale z czasem powiększamy porcję do ogromnych rozmiarów - tzw. zdrowe jedzenie też ma swoje kalorie, niestety.

To teraz pytanie, jak to pokonać... :P

.

Pij wodę i zieloną herbatę. Załóż kłódkę na lodówkę. Zaklej usta taśmą. Jedz przez rurkę. Nie jedz przy tym samej rurki :D

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.