Temat: Pomóżcie - zrozpaczona

hey wszystkim! 
moje życie - można  powiedzieć idealne, dom, kochający rodzice, rodzeństwo, kochający mężczyzna, przyjaciele itd
wszyscy mówią że jestem ładna, mam fajną figurę... czasami im  wierzę, czasami nie...  wiem że muszę  wszystko w głowie poprzestawiać, ale jak??  ma/ miał ktoś podobny problem?  dokładniej - mam 172 cm wzrostu, 72 kg, mam kompleks  na punkcie brzucha i ud, ogroooooomny... za...   czasami normalnie jest, akceptuję siebie, drugim  razem  mam  wręcz  wstręt...   czytając  tu  widzę, że źle się odżywiam, całe szczęście jeżdżę rowerem tak bez ociągania się (20km codziennie lub co 2 dni - pogoda, nogi itd.)
jakaś mała pomoc, jestem tu nowa, chociaż  jakieś pamiętniki na których będę się mogła wzorować na początek z  jedzeniem, żeby zdrowo się odżywiać, wasze  "motywujące pamiętniki" ?   odchudzałam się i zrzuciłam sporo, ale widzę że  nie do końca, albo po prostu coś nie  tak z moimi myślami...

Na poczatek musisz zaczac od pracy nad samoocena.

Pasek wagi

mój wzrost...i często mi się zdarza taka waga...i mam takie same kompleksy jak Ty...ten brzuuuuch uda....łee :( teraz mam niby 68,5 ale nic sie nie zmieniło \;0

oj! trochę wiary w siebie!! życie jest piękne i nie ma co marnować go sobie na rozpaczanie z powodu wyglądu ! akurat nasza waga jest rzeczą która zależy tylko od nas! więc możemy to zmienić ! nic tylko ostro wziąć się do roboty !! ; )))))

Pasek wagi

ruszaj  sie duzo, szczegolnie teraz jak jest taka sliczna pogoda.. unikaj slodyczy,  ziemniakow, bialego pieczywa i makaronu, pij duzo wody a posilki jedz co 3-4  godz, na kolacje zjedz troche bialka z warzywami . Oprocz roweru, mozesz troche biegaci robic cwiczenia silowe minimum 3 razy w tyg np  Mel b.. glowa do gory troche samozaparcia  i dyscypliny i niedlugo bedzie ekstra figura

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.