Temat: zloty środek

Mam pewien problem , zaczęlam strasznie duzo jarać papierosów , są dni kiedy wypale 10  a dni kiedy paczka pęknie i jeszcze podbiore ze 2-3 z nowej ... Przeraza mnie to , od kad stresuje się wagą nic tylko jaranie i jaranie ... 

Chciała bym rzucic , nie raz idę spac z mysla od jutra nie pale , albo sie ograniczam , wypale np 5 .

Wstaje rano , robie kawe i do kawy wyjaram dwa , podczas makijarzu , prostowania wlosow tez ze 2 z czego polowa sie wypala sama ... 

Nie wiem jak ograniczyc , silna wola nie dziala , moze jakis zloty srodek  ?  Ktos sobie poradzil z tym ? 

Ps:  nie poradzajcie tabletek bo to gowno daje 

Sunflower1989 napisał(a):

a próbowałaś np do prostowania włosów czy makijażu żuć gumę? zajmiesz sobie czymś usta, ręce i tak masz zajęte jak się malujesz i czeszesz... to może tak będzie łatwiej? 

Ooo , szczerze to nie probowalam :d. Dobra rada :)

wojownik83 napisał(a):

Może zacznij czytać słownik ortograficzny? Wtedy nie znajdziesz czasu na palenie wstrętnych papierosów.

Jezeli to uszczypliwosc z tym slownikiem , to powiem tylko tyle , ze pisze z tableta na ktorym nie chce mi sie robic ż,ę,ą. , a jak pisze dane slowo to dziala jak T9  w telefonie i sam wybiera slowa , co jest mega irytujace ;) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.