- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 lipca 2015, 21:33
Od poniedziałku mam 2 tygodniową rehabilitację (10 dni codziennie) i bardzo się stresuje.. będzie trwała ona 1 godzinę w kilka osób na sali. Oczywiście każda osoba będzie miała swojego rehabilitanta ale chciałam zapytać jeśli ktoś miał takie ćwiczenia to: czy są one bardzo ciężkie? i czy trzeba się rozbierać przed ćwiczeniami żeby rehabilitant Cię obejrzał ? i czy tam ważą? bo jak miałam wizytę u lekarza który stwierdził u mnie skoliozę to mnie ważył i mierzył i kazał rozbierać mi się do majtek.. czy rehabilitanci też to robią?
17 lipca 2015, 21:51
Ja mam skoliozę i kiedyś byłam na rehabilitacji i u mnie było tak, że normalnie miałam strój na zmiane (nie musiały być krótkie spodenki ;p) i kiedy się przebrałam (przebierałam się w korytarzu, bo był akurat dobrze zbudowany, że zasłaniał xd) podchodził do mnie rehabilitant i pokazywał ćwiczenia, jakie mam wykonywać. I tak, na sali było kilka osób, każda miała inną rehabilitacje, ale nie było żadnych prześmiewek czy coś. A, przed ćwiczeniami rehabilitant nic mnie nie oglądał, nie ważył (po co waga, skoro masz skoliozę, a nie otyłość? Ale może u ciebie będzie inaczej.), miał zapisane na co mam mieć ćwiczenia to po prostu mi je pokazał i ćwiczyłam. Tylko ty może będziesz miała trochę inaczej... 10 godzin dziennie przez dwa tygodnie... Ja miałam mniej. Ale nie masz co się bać.
17 lipca 2015, 22:00
Ważyć to raczej nie, choć ja kazałabym ci zdjąć koszulkę żeby ocenić tą skoliozę, ale to tylko na chwilę. Miej strój sportowy ze sobą na przebranie i w nim będziesz ćwiczyła. Rehabilitant pokaże ci ćwiczenia, ew. będzie ćwiczył z tobą jeśli nie będziesz umiała tego wykonać sama.
Ćwiczenia są o różnych stopniach trudności, ale staraj się robić je wszystkie jak najdokładniej. A jeśli coś nie wyjdzie to pominiecie. I zapamiętuj jak najwięcej ćwiczeń, żebyś mogła potem wykonywać je w domu - chyba że dadzą ci zestaw ćwiczeń na kartce.
17 lipca 2015, 22:22
Dziękuję za odpowiedź :) mam straszną traumę bo ta lekarka która wykryła u mnie skoliozę była strasznie wredna.. mówiła że po co noszę stanik skoro w ogóle nie jestem kobieca?! że w ogóle nie mam mięśni i że powinnam przytyć. Krzywiła się na mój widok. W dodatku musiałam rozbierać się przy niej do samych majtek przy mamie..