Temat: Boję się porodu

Co prawda, dopiero mnie on czeka w okolicach marca, ale już nachodzą mnie duże obawy. Nastawiam się, że będzie to droga przez mękę, ale najbardziej obawiam się tego, że nie dam rady, kiedy trzeba będzie dać z siebie 100%. Porody w mojej rodzinie wszystkie należały do tych kilku-kilkunastogodzinnych, więc pewnie nie będę odstawać od normy. Wiem, że w te godziny cierpienia są warte tych chwil które po nim nastąpią, ale strach mnie paraliżuje, jestem młoda i czuję że może nawet nie w pełni na to gotowa. Strasznie boję się, że coś pójdzie nie tak i poród nie zakończy się pomyślnie, tfu tfu. Miałyście takie obawy przed porodem? Jak je pokonałyście/stłumiłyście? Ja boję się pomyśleć co będzie jak naprawdę termin się zbliży.

Ja miałam takie same obawy ale pózniej okazało się ,że mam cesarkę ale słyszałam opowieści koleżanek które rodziły naturalnie i włos się na głowie jeży współczuję ale wszystko jest do przeżycia podobno:)

Ja się boje histerycznie, dlatego uzgodniliśmy z facetem, że prywatnie cesareczka. Za rok będziemy się starać o dzieciaka ;)

Cesarka?

O cesarce też myślałam, ale chyba jeszcze bardziej boję się narkozy, a pod znieczuleniem nie dałabym się pociąć. Chociaż moja mama miała i gorąco mnie na mawia, ja jednak jestem w 90% zdecydowana na naturalny, zresztą teraz to już chyba za późno żeby szukać jakiejś dobrej kliniki

znieczulanie nie takie złe, ale ja bym wolała narkozę

Myślę że takie obawy są normalne, jak przyjdzie co do czego to natura zdziała swoje i nie ma się czego obawiać.

Ja to się bardziej obawiam, że do początku marca nie doczekam z ciąża, bo się coś pochrzani. Z dwojga złego lepiej chyba bać się porodu, niż ciągle mieć pełne portki w obawie o poronienie.

Nic się nie bój nie będzie tak strasznie. Chyba....;)

Mi siostra opowiadała, że ból jest niesamowity ale gdy tylko kładą dzieciaczka na pierś to wszystko mija. Takie endorfiny :3

Podobno trauma poporodowa = traumie żołnierzom po wojnie :D 

Córkę rodziła 14godzin a synka 4h ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.