Temat: Tendencja do tycia...

cxx

HelloPomello napisał(a):

Saramira napisał(a):

HelloPomello napisał(a):

Będziesz zdrowsza bez śmieciowego jedzenia , zobaczysz za kilka lat jak Twoje koleżanki obrosną w piękny cellulit a Ty będziesz gładka jak niemowlę.
No niby tak ale np. idąc  do kina zjadłabym sobie pocporn xd albo czasami zjadła te 2-3 kawałki pizzy :D mam dopiero 14 lat a mam fobię  że przytyję i że mam tendencję do tycia ;/
Jeśli są to rzeczy które nie są dla Ciebie zakazane to sporadyczne zjedzenie pizzy czy popcornu nie będzie miało żadnego wpływu na Twoją wagę.

Niby tak ale jak ja już zacznę to mogę zjeść nawet mały taki kubełek popcornu a pizzy mogę zjeść nawet 3-4 kawałki xD Serio ostatni raz pizzę jadłam 4 miesiące temu :D

piasekpustyni napisał(a):

Spójrz na to z innej strony: zobacz, masz 14 lat nauczyłaś się już dbać o siebie, a kiedy je z wiekiem dosięgnie zwolnienie metabolizmu i cellulity i inne rozstępy, one dopiero będą musiały się uczyć z tym radzić, żeby nie jeść czipsów, batoników itp. a to wcale nie jest proste, jak sama wiesz. A co do Twojej "fobii" może cheat day raz w tygodniu + dodatkowe ćwiczenia raz w tygodniu?

A  taki cheat day najlepiej raz na ile można zrobić żeby nie przytyć? :D

piasekpustyni napisał(a):

Saramira napisał(a):

piasekpustyni napisał(a):

Spójrz na to z innej strony: zobacz, masz 14 lat nauczyłaś się już dbać o siebie, a kiedy je z wiekiem dosięgnie zwolnienie metabolizmu i cellulity i inne rozstępy, one dopiero będą musiały się uczyć z tym radzić, żeby nie jeść czipsów, batoników itp. a to wcale nie jest proste, jak sama wiesz. A co do Twojej "fobii" może cheat day raz w tygodniu + dodatkowe ćwiczenia raz w tygodniu?
A  taki cheat day najlepiej raz na ile można zrobić żeby nie przytyć? :D
o może nie cheat day a cheat meal :) sądzę ze raz na tydzień będzie ok, jak odpokutujesz rowerem 30 minut ;) nie za często ta rozpusta żeby nie wypaść z rytmu. oczywiście to zależy od Ciebie, ode mnie to tylko taka luźna propozycja :)

A ty robisz sobie taki cheat day? :)  Wiesz wcześniej każdy się ze mnie wyśmiewał że jestem grubaską :D źle się odżywiałam.. potrafiłam zjeść całą paczką chipsów i ważyłam 72 kilogramy. Dziś ważę 44 kg i mam złe wspomnienia z fast foodami i czekoladą i boję się że nawet raz na jakiś czas mi to  zaszkodzi w postaci kilogramów :D

piasekpustyni napisał(a):

Saramira napisał(a):

piasekpustyni napisał(a):

Saramira napisał(a):

piasekpustyni napisał(a):

Spójrz na to z innej strony: zobacz, masz 14 lat nauczyłaś się już dbać o siebie, a kiedy je z wiekiem dosięgnie zwolnienie metabolizmu i cellulity i inne rozstępy, one dopiero będą musiały się uczyć z tym radzić, żeby nie jeść czipsów, batoników itp. a to wcale nie jest proste, jak sama wiesz. A co do Twojej "fobii" może cheat day raz w tygodniu + dodatkowe ćwiczenia raz w tygodniu?
A  taki cheat day najlepiej raz na ile można zrobić żeby nie przytyć? :D
o może nie cheat day a cheat meal :) sądzę ze raz na tydzień będzie ok, jak odpokutujesz rowerem 30 minut ;) nie za często ta rozpusta żeby nie wypaść z rytmu. oczywiście to zależy od Ciebie, ode mnie to tylko taka luźna propozycja :)
A ty robisz sobie taki cheat day? :)  Wiesz wcześniej każdy się ze mnie wyśmiewał że jestem grubaską :D źle się odżywiałam.. potrafiłam zjeść całą paczką chipsów i ważyłam 72 kilogramy. Dziś ważę 44 kg i mam złe wspomnienia z fast foodami i czekoladą i boję się że nawet raz na jakiś czas mi to  zaszkodzi w postaci kilogramów :D
Nie, ja nie robię sobie takich oszukiwanych posiłków, bo teraz chcę wycisnąć z diety jak najwięcej. Podziwiam silną wolę u tak młodej osoby, no cóż, obserwuj siebie, jak będzie szkodzić w postaci kg na plusie to znaczy, że należy zaprzestać. Mało ważysz; uważaj, żeby nie popaść w jakieś zaburzenia odżywiania, bo to dopiero jest bagno.

Wiem ;/ czasami serio mam obsesję. Nie mam wagi w domu bo bateria padła haha :D ale często mierzę się w talii i mierzę ciuchy czy wszystko pasuje. A raz na miesiąc zaszkodzi? :D czekoladę też jadłam z 6 miesięcy temu, potrafię mieć silną wolę ale czasami jednak mam ochotę na coś niezdrowego ;)

Wiesz co a ja chcialabym tak jak ty nie jesc slodkiego :P Bo gdybym go tyle nie zarła to juz bym redukcje konczyla ;/

Pasek wagi

Jezeli we wszystkim zachowas umiar i np razw tygodniu zjesz pizze czy popcorn a nawet dwa, gwarantuje Ci ze nic sie nie stanie

znowu Loveso, czy jak Ci tam?

nie, nie masz tendencji do tycia, truskawki nie zamieniają się tłuszcz, a chipsy są niezdrowe i zbędne dla każdego.

Cyrica napisał(a):

znowu Loveso, czy jak Ci tam?nie, nie masz tendencji do tycia, truskawki nie zamieniają się tłuszcz, a chipsy są niezdrowe i zbędne dla każdego.

Jaka Loveso?... 

Tak wiem że są zbędne ale np. jestem ze znajomymi to czasami bym sobie pochrupała.. może nie chipsy ale popcorn lub po prostu paluszki.

a to przepraszam, po prostu 14-latki z chorym woreczkiem które schudły z 72 na 44 kilo i nabawiły się paranoi to takie powszechne.

ale sama zobacz, cóż za zbieżność ;)

http://vitalia.pl/forum10,920222,0_Pomozecie-mi.ht...

http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudz...

Cyrica napisał(a):

a to przepraszam, po prostu 14-latki z chorym woreczkiem które schudły z 72 na 44 kilo i nabawiły się paranoi to takie powszechne.ale sama zobacz, cóż za zbieżność ;)http://vitalia.pl/forum10,920222,0_Pomozecie-mi.ht...

Skończyłam z tym. Teraz chcę prowadzić  zdrową dietę żeby utrzymać wagę i nie przytyć ;D 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.